Premier wprowadził drugi stopień alarmowy BRAVO-CRP. Tłumaczymy, co to oznacza
Stopień alarmowy będzie obowiązywał na terenie Warszawy w dniach 11-15 lutego. O zarządzeniu premiera Mateusza Morawieckiego poinformował za pośrednictwem Twittera zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świerszcz. Stopień alarmowy BRAVO-CRP wprowadza się w przypadku zaistnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym, jednak konkretny cel ataku nie został zidentyfikowany.
W piątek z kolei przekazano, że w dniach 11-15 lutego w stolicy wprowadzony zostanie pierwszy stopień zagrożenia alarmowego ALFA. Wprowadza się go w przypadku uzyskania informacji o możliwości wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym, którego rodzaj i zakres jest trudny do przewidzenia. Jest to najniższy z czterech stopni alarmowych określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych.
Służby tłumaczą, na co zwracać uwagę przy wprowadzonych stopniach alarmowych.
-
nietypowo zachowujące się osoby (np. zdenerwowane bez wyraźnej przyczyny lub próbujące zostawić pakunki w miejscach publicznych)
-
przedmioty pozostawione bez opieki w miejscach publicznych (np. teczki, paczki, plecaki)
-
przesyłki o podejrzanym wyglądzie lub niepewnej zawartości (np. bez danych i adresu nadawcy, z niespodziewanego miejsca)
- samochody, a zwłaszcza furgonetki, zaparkowane w nietypowych miejscach (np. w pobliżu miejsc organizowania imprez masowych lub zgromadzeń)
Jak zachować się w przypadku podejrzenia zagrożenia terrorystycznego?
-
w przypadku podejrzenia wskazującego na ładunek wybuchowy – oddal się z miejsca zagrożonego wybuchem
-
jeśli otrzymasz podejrzaną przesyłkę – nie ściskaj, nie potrząsaj, nie deformuj, połóż ją delikatnie na gładkiej powierzchni i oddal się na odległość min. 10 metrów
-
gdy zauważysz podejrzany pakunek – nie przesuwaj go, nie podnoś, nie dotykaj
-
jeśli podejrzewasz, że ładunek wybuchowy może znajdować się w samochodzie – nie zbliżaj się i oddal w bezpieczne miejsce
- jeśli masz możliwość – sfotografuj pakunek/miejsce incydentu.
Powinieneś także powiadomić o zaistniałej sytuacji służby, telefonując na numer telefonu 112 lub 997.
Szczyt w sprawie bliskiego Wschodu
Jako pierwszy o lutowej konferencji w Polsce poinformował sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Zaznaczał, że jednym z głównych tematów ma być sytuacja w Iranie. – Skupimy się na kwestii stabilności, pokoju, wolności i bezpieczeństwa w rejonie Bliskiego Wschodu. W tym zawiera się ważny problem, by Iran nie stanowił czynnika destabilizującego – tłumaczył. Pompeo podkreślił, że wśród gości konferencji znajdą się przedstawiciele Azji, Afryki, obu Ameryk, Europy i Bliskiego Wschodu. Szef polskiej dyplomacji przyznał, że na konferencję nie zaproszono przedstawicieli Iranu. – Irańczycy używają języka, który jest trudny do zaakceptowania. Ostatnio odnoszą się w taki sposób również wobec Polski – stwierdził. Kilka dni temu poinformowano, że na konferencji nie będzie przedstawiciela Rosji. – Właśnie Rosja poinformowała, że nie będzie uczestniczyć w konferencji. I to jeszcze przed zapoznaniem się z jej programem. Pokazuje to, że konferencja nie leży w interesie Rosji. Szkoda, bo Rosja odgrywa ważną rolę na Bliskim Wschodzie – ocenił Czaputowicz. Na szczyt do Polski przylecą wiceprezydent USA Mike Pence, premier Izraela Benjamin Netanjahu i szefowie dyplomacji kilku państw Bliskiego Wschodu. Na razie nie wiadomo, kto będzie reprezentował Europę Zachodnią.