Pomnik Tadeusza Mazowieckiego w Warszawie? Romaszewska: Nie. Nie lubię Mazowieckiego
W czwartek 7 lutego w godzinach wieczornych zmarł były premier Jan Olszewski. – Jest mi bardzo smutno, że go nie ma. To osoba, która czyniła pewien porządek wartości – oceniła Zofia Romaszewska w „Porannej rozmowie” w RMF FM. – Jan Olszewski to był przede wszystkim nieprawdopodobnie mądry człowiek i po prostu doskonały adwokat, doskonały. Jak wchodził na salę to rzeczywiście sąd malał i się wstydził – dodała, wspominając zmarłego premiera.
Pomnik Tadeusza Mazowieckiego
Robert Mazurek zapytał doradczynię prezydenta, czy postawienie w Warszawie pomnika byłego prezesa Rady Ministrów Tadeusza Mazowieckiego ocenia jako dobry pomysł. Romaszewska odpowiedziała przecząco. Wyjaśniła także, dlaczego tak uważa. – Bo nie lubię Tadeusza Mazowieckiego. – Myślę, że jego część życia związana z latami pięćdziesiątymi... Może nie warto tego wspominać, bo nie mamy o czym rozmawiać. Wydaje mi się, że nie warto na ten temat gadać. Już wystarczająco się wszyscy nie lubimy – powiedziała. Romaszewska oceniła także, dlaczego prezydent Andrzej Duda wyszedł z taką inicjatywą. – Prezydent jest młodym człowiekiem i nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wygląda rzeczywistość owych czasów – stwierdziła.
W najnowszym wydaniu „Wprost” w rozmowie z Olgą Wasilewską i Marcinem Dzierżanowskim legendarna działaczka KOR, doradczyni prezydenta RP Zofia Romaszewska mówi, że własny obóz polityczny nie okazuje Andrzejowi Dudzie wystarczającego szacunku.