Norbi zapowiada: Będą kolejne zmiany w programie „Jaka to melodia?”

Dodano:
Norbi Źródło: Newspix.pl / Artur Zawadzki
Będą kolejne zmiany w „Jaka to melodia?”. Norbi w wywiadzie dla portalu Newseria opowiedział o zmianach, które szykują producenci programu.

W ubiegłym roku Robert Janowski po 21 lat pożegnał się z show , a jego miejsce zajął Norbert Dudziuk, znany jako Norbi. Oprócz gospodarze z pracy zrezygnowało kilka osób, w tym m.in. solistki Aneta Figiel i Agata Dąbrowska. Jak podaje portal Wirtualne Media, średnia widownia pierwszych 149 odcinków odświeżonego teleturnieju wyemitowanych w okresie od 1 września 2018 roku do 11 lutego 2019 roku w TVP1 wyniosła 1,57 mln osób Względem analogicznego okresu rok wcześniej, gdy program prowadził jeszcze Robert Janowski, widownia spadła o 440 tys. osób.

Tymczasem Norbi zapowiedział w rozmowie z Newserią, że program czekają kolejne zmiany. – Teraz będzie lekka zmiana scenografii, delikatny lifting, biegniemy do przodu, bardzo fajna sytuacja. Pojawi się bardzo dużo wykonawców polskich, także zagraniczni przyjeżdżają – rewelacja. Agustin Egurrola i Robert Kochanek – panowie gratuluję! Bardzo mocne ekipy taneczne, plus Santi Bello Group – to są naprawdę szczytowe formacje taneczne w naszym kraju i nie tylko – powiedział prowadzący teleturniej. – Ta oglądalność, ta widownia i te udziały w rynku mnie osobiście zachwycają i jestem bardzo dumny. Nie mogę mówić, że z siebie, bo wszyscy na to pracujemy, ale naprawdę jest mi niezmiernie miło, czuję się szczęśliwym człowiekiem – podkreślił Norbi dodając, że „nigdy nie zamierzał nikogo naśladować i zależało mu na tym, żeby wypracować swój własny styl”.

Prowadzący nie ukrywa również, że nie jest najlepszym tancerzem, jednak zamierza podszkolić swoje umiejętności. – Przecież chyba wszyscy wiedzą, że jestem beznadziejnym tancerzem i dlatego tańczę w każdym odcinku. Biorę tam panią, pana nie, przepraszam i z uczestnikami tańczę, jak najbardziej, a co będę się czaił? Kurczę, jak zabawa, to na całego – stwierdził.

Źródło: Newseria
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...