Jak dzieci Jacksona zareagowały na dokument „Leaving Neverland”? „Przeżywają trudny czas. To dla nich bolesne”

Dodano:
Paris Jackson Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Rodzina Michaela Jacksona w programie „E! News” opowiedziała o tym, jak dzieci piosenkarza zareagowały na „Leaving Neverland”. Dokument, którego bohaterami są Wade Robson i James Safechuck, oskarżający Michaela Jacksona o pedofilię, rzuca nowe światło na to, co działo się w słynnej posiadłości „króla popu”.

Produkcja HBO przedstawia historię oczami 36-letniego dziś Robsona i 41-letniego Safechucka, którzy ze szczegółami opowiadają o tym, jak Michael Jackson miał zdobywać ich przywiązanie, a następnie wykorzystywać seksualnie. Safechuck w dokumencie wspominał m.in., jak Jackson zaaranżował ceremonię ślubną, w której to on był dla niego 11-letnią panną młodą.

„Przeżywają trudny czas. To dla nich bolesne”

Tito, Taj, Marlon i Jackie Jackson wystąpili w programie telewizyjnym „E! News” w ubiegłym tygodniu. Tematem rozmowy był dokument „Leaving Neverland”. Bracia i siostrzeniec „króla popu” poruszyli wiele kwestii, między innymi odnieśli się do zarzutów, które Robson i Safechuck stawiają Michaelowi Jacksonowi. Opisali także, w jaki sposób dzieci nieżyjącego już piosenkarza – Blanket, Prince i Paris – zareagowały na „Leaving Neverland”. – Nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje. Przeżywają trudny czas. To dla nich bolesne – powiedział Jackie Jackson. Jak podaje „E! News”, do tej pory, od czasu emisji „Leaving Neverland”, Paris, Prince i Blanket publicznie nie odnieśli się do stawianych ich ojcu zarzutów. Rodzina „króla popu” zapewniała jednak, że kiedyś to nastąpi.

W udzielonym wywiadzie bracia i siostrzeniec Michaela Jacksona przyznali, że podejmują starania, by uchronić Katherine Jackson, matkę „króla popu”, przed zapoznaniem się z „Leaving Neverland”. – Staramy się trzymać ją z daleka, bo jest w starszym wieku – powiedział Marlon.

Źródło: eonline.com
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...