Politycy o zawieszeniu strajku nauczycieli. „Wygrali uczniowie”, „zapowiedź kolejnej awantury na wrzesień”

Dodano:
Sala sejmowa Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
W czwartek 25 kwietnia ZNP poinformowało, ze strajk nauczycieli został zawieszony do września. Natomiast Sejm błyskawicznie przyjął rządową nowelizację prawa oświatowego, która miała zapewnić, że maturzyści zostaną sklasyfikowani. Jak te wydarzenia komentowali politycy na Twitterze?

„W największym skrócie, strajk: Przegrali Broniarz i Schetyna, wygrali uczniowie, straty ponieśli nauczyciele” – odniósł się do zawieszonego dziś strajku poseł , Marcin Horała.

Szef MSWiA z kolei skomentował zapowiedziane wznowienie strajku we wrześniu. „A może lepiej apel o dialog i porozumienie, zamiast zapowiedzi kolejnej awantury na wrzesień? Zafundowano gimnazjalistom, ośmioklasistom oraz maturzystom traumę na koniec roku,a teraz zapowiedź (w ramach walki totalnej z rządem) kolejnej odsłony chaosu na początek roku szkolnego?”– napisał minister na .

Posłowie opozycji zwracali z kolei uwagę na błyskawiczny tryb przyjmowania nowelizacji ustawy o prawie oświatowym w Sejmie. „Bubel prawny PIS, zabicie resztek autonomii nauczyciela. Bo fakt, ze wyraz Niewolnik zaczyna się na N, jak Nauczyciel, nie oznacza, ze można te słowa mylić” – skomentowała przewodnicząca Nowoczesnej .

Na inne nieprawidłowości wskazywał z PO. „Pan Marek Kuchciński dzisiaj wprowadził nowatorską zasadę w pracach sejmu. Najpierw sejm odrzuca złożony wniosek bez uzasadnienia. Uzasadnienie poseł złożyć może po głosowaniu dopiero jak sejm ewentualnie wniosek przyjmie. Co to jeszcze ma ma wspólnego z parlamentaryzmem?” – pyta parlamentarzysta.

„Rząd ani PiS nie walczą o siebie ani przeciwko nauczycielom, ale o przyszłość maturzystów, o ich konstytucyjne prawo i o możliwość zwieńczenia egzaminem dojrzałości 12 lat nauki” – komentował przyśpieszone tempo prac w Sejmie Łukasz Schreiber, poseł PiS i sekretarz stanu w Kancelarii Premiera.

Posłowie opozycji zwracali też uwagę na nieobecność na sali obrad Minister Edukacji Narodowej. „Gdzie jest Minister Zalewska? Nie jest na urlopie bezpłatnym, nie widać jej w pracy, jej o obowiązki wykonuje premier lub szef kancelarii premiera. Czy pobiera więc wynagrodzenie jako minister? I za co? Pytamy o to premiera” – napisała na Twitterze Agnieszka Pomaska z PO i dołączyła zdjęcie zapytania poselskiego, które wysłała do premiera Morawieckiego.

Zakończony strajk skomentował też przewodniczący partii Teraz! . „Aby polscy nauczyciele zarabiali tak jak w Europie niezbędna jest likwidacja Karty Nauczyciela. To PRL-owski przeżytek, który powoduje, że dobrzy nauczyciele nie są promowani a źli nie są zwalniani”. – uznał polityk.

Co zakłada nowelizacja?

Sejm przyjął w czwartek 25 kwietnia w błyskawicznym tempie nowelizację prawa oświatowego, która miała zagwarantować maturzystom przystąpienie do egzaminu dojrzałości. – W szkołach, w których rady pedagogiczne nie przepuszczą do klasyfikacji uczniów, zrobi to dyrektor szkoły. W przypadku, jeżeli nie będzie to chciała zrobić ani rada ani dyrektor – to stosowne decyzje o klasyfikacji podejmie organ prowadzący samorząd terytorialny – tłumaczył założenia nowelizacji premier .

Zawieszenie strajku nauczycieli

Ogólnopolski prowadzony przez ZNP zostanie zawieszony od soboty 27 kwietnia. Sławomir Broniarz poinformował o decyzji na konferencji prasowej. – Zawieszamy ogólnopolski strajk – ogłosił szef ZNP, który zaznaczył, że w czwartek i piątek związkowcy nie podpiszą porozumienia z rządem. – Strajk mógłby być dalej prowadzony. Mógłby trwać w czasie matur i rząd nie rozwiązałby tego problemu – dodał cytowany przez Onet. Przewodniczący ZNP zaznaczył, że decyzja o zawieszeniu strajku została podjęta „w porozumieniu z uczniami i rodzicami”. – Dajemy czas premierowi do września – podkreślił Broniarz. Zaznaczył, że akcja strajkowa zostanie zawieszona od 27 kwietnia, a dokładnie od godziny 6 rano.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...