Dwie Polki utonęły w Szkocji. „Tragiczny wypadek”

36-letnia Karolina P. i towarzysząca jej 22-letnia Luiza K. spędzały czas w szkockim mieście Aberdeen. Poszły na plażę. Mimo, że zbliżała się północ i było ciemno, weszły do wody, żeby popływać. Jak się później okazało, ta decyzja miała tragiczny skutek.

Jak podaje The Herald, w pewnym momencie kobiety miały trudności z utrzymaniem się nad powierzchnią wody. Przechodzień zauważył je i zaalarmował odpowiednie służby. Kobiety zostały wyciągnięte z wody. Ich stan był na tyle poważny, że zostały przewiezione do szpitala. Lekarzom niestety nie udało się ich uratować. Dwie Polki nie żyją. Policjanci opisują zdarzenie, które miało miejsce tuż przed świętami wielkanocnymi, jako „tragiczny wypadek”.

Śledczy przeprowadzili identyfikację kobiet. Ich rodziny zostały poinformowane o ich śmierci. – Moje myśli są z nimi w tym niesamowicie smutnym czasie – powiedział inspektor Martin Mackay.