Atak na aktywistów upamiętniających śmierć koleżanki. Do sieci trafiło nagranie
Dzięki nagraniom, które trafiły do sieci, widać wyraźnie moment pierwszego ataku. Agresywny mężczyzna w okularach słonecznych najpierw szarpał flagę, a później starał się doprowadzić do konfrontacji. Uspokoił go dopiero jego znajomy. Mimo wszystko krewki przechodzień zdołał wymierzyć kilka ciosów, co widać na zamieszczonym w sieci filmie. Później nastąpił kolejny atak, tym razem sprawców udało się zatrzymać.
Na miejsce zdarzenia została wezwana policja oraz pogotowie, ponieważ jeden z mężczyzn miał objawy astmy. – Policjanci są na miejscu, legitymują uczestników zdarzenia i ustalają jego przebieg – mówił po godz. 20 w rozmowie z Gazeta.pl podkom. Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji. Aktywiści przyznali, że policja stanęła na wysokości zadania, ponieważ funkcjonariusze pozwolili ponownie wywiesić flagę i chronili aktywistów.
Śmierć Milo Mazurkiewicz
Informacja o śmierci Milo Mazurkiewicz pojawiła się 17 maja na facebookowej– stronie Grupy Stonewall. Wolontariuszka zmarła 6 maja po tym, jak skoczyła z mostu Łazienkowskiego w Warszawie. Jej ciało wyłowiono ponad tydzień później. Organizacja wspierająca osoby LGBT przekazała, że Mazurkiewicz była osobą transpłciową. Przy okazji przytoczono treść jednego z jej ostatnich wpisów w mediach społecznościowych. „Mam dość. Mam dość tego, że jestem traktowana jak g**no. Mam dość ludzi (psychologów, lekarzy, terapeutów) mówiących mi, że nie mogę być tym, kim jestem, bo wyglądam w nieodpowiedni sposób. Traktujących mnie, jakbym to wszystko wymyśliła i potrzebowała papierów, aby to udowodnić” – napisała Mazurkiewicz.