"Rząd ma odwagę dokończyć reformę emerytalną"

Dodano:
Minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata zapewniła w Sejmie, że obecny rząd ma odwagę dokończyć reformę emerytalną, którą rozpoczęły poprzednie rządy. Opozycja krytykuje rząd za brak konkretnych rozwiązań dotyczących m.in. emerytur pomostowych oraz wypłat świadczeń z II filara.

W Sejmie odbyła się debata nad informacją rządu na temat funkcjonowania ZUS, waloryzacji świadczeń w 2007 r. oraz oceny przygotowań systemu ubezpieczeń do wypłaty świadczeń emerytalnych na nowych zasadach, z uwzględnieniem emerytur pomostowych.

Informację przedstawił wiceminister pracy Romuald Poliński. Ponieważ w Sejmie nie było w tym czasie min. Kalaty, klub SLD domagał się jej przybycia na Wiejską. Ogłoszono krótką przerwę, w trakcie której szefowa resortu pojawiła się w Sejmie.

Kalata przypomniała, że "to SLD w 2004 r. zlikwidował coroczną waloryzację rent i emerytur", a w 2005 r. uchwalono ustawę o dodatku pieniężnym dla emerytów i rencistów, "którą obecny rząd musiał poprawić".

Zapewniła, że coroczna waloryzacja rent i emerytur będzie realizowana od 2008 r. "I będą środki w budżecie, aby dać emerytom to, co zabrał im SLD" - dodała.

Minister pracy poinformowała, że prawie gotowe są założenia do ustawy o emeryturach pomostowych. "Trwają jeszcze analizy ekonomiczne" - wyjaśniła. Ponadto powiedziała, że ustawa o Otwartych Funduszach Emerytalnych ma być uchwalona do końca tego roku, a wypłata świadczeń z II filara będzie prowadzona przez "instytucję bezpieczną, tanią i efektywną".

"Emerytury i renty będą wypłacane i skarb państwa to gwarantuje" -  zapewniła. "Emeryci i renciści - jesteście bezpieczni i zawsze będziecie mieć swoje świadczenia" - zwróciła się do emerytów i rencistów.

Wiceminister Poliński przypomniał, że pod koniec lutego nadzór nad ZUS przejął premier, co było podyktowane "koniecznością wzmocnienia pionu ubezpieczeń społecznych". Dodał, że ma zostać powołany międzyresortowy zespół ds. ubezpieczeń społecznych, na czele którego stanie wicepremier Ludwik Dorn. Celem działania zespołu ma być zintensyfikowanie prac nad dokończeniem reformy emerytalnej.

Wiceminister powiedział, że "sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zarządzanego przez ZUS, jest trudna, o czym świadczy konieczność dotacji z budżetu państwa", ale - jak dodał - sytuacja "poprawia się".

Tadeusz Cymański (PiS) podkreślił, że na stan systemu ubezpieczeń negatywnie wpływa ogromna skala zatrudnienia w szarej strefie. Jego zdaniem, niezbędne jest uszczelnienie systemu ściągania składek ubezpieczeniowych. Poseł zwrócił uwagę, że mimo wysokiego poziomu składek na ubezpieczenie społeczne, nie zabezpieczają one wypłaty świadczeń, a ZUS musi korzystać z dotacji budżetowych oraz kredytów.

Za odrzuceniem informacji jest PO. "W informacji rządu nie znaleźliśmy odpowiedzi na wezwania dotyczące funkcjonowania ZUS, emerytur pomostowych, waloryzacji rent i emerytur, czy kwestii dotyczących wypłaty z drugiego filara" - oświadczył Zbigniew Chlebowski. Zaapelował do rządu o jak najpilniejszy projekt ustawy, która przesądzi o modelu wypłaty środków z OFE. Potrzebny jest także - jego zdaniem - projekt przepisów o emeryturach pomostowych.

SLD skrytykował rząd Jarosława Kaczyńskiego za brak w 2007 r. waloryzacji rent i emerytur. Sylwester Pawłowski zarzucił rządowi także opieszałość w pracach nad emeryturami pomostowymi i zamieszanie wokół wypłat świadczeń z OFE. Domagał się przedstawienia informacji o pracach w tym zakresie.

Rajmund Moric (Samoobrona) ocenił, że problemy dokończenia reformy emerytalnej "to nie są problemy koalicji, opozycji, ale Polski" i należy rozwiązać je wspólnie. Podkreślił, że przejęcie w lutym przez premiera nadzoru nad ZUS jest "istotnym wsparciem dokończenia reformy emerytalnej i personalną odpowiedzialnością za jej skutki i wyniki".

O prace nad reformą systemu ubezpieczeń społecznych "ponad podziałami" apelował także Mieczysław Kasprzak (PSL). Zwrócił uwagę, że przyszłość ubezpieczeń społecznych w Polsce budzi ogromny niepokój. "System emerytalny nie jest sprawą jednego czy drugiego rządu - to sprawa pokoleniowa. Dlatego powinniśmy - ponad podziałami politycznymi - pomyśleć o przyszłości. PSL chce włączyć się w rozwiązywanie problemów" - zadeklarował Kasprzak.

Elżbieta Ratajczak (LPR) postulowała, że trzeba podnieść najniższe emerytury "tak, aby była to kwota realna, starczająca na godne życie ludzi, którzy sobie na to zasłużyli, to sobie wypracowali". Według niej, "istnieje pilna potrzeba przebudowy systemu ubezpieczeń społecznych".

ab, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...