R. Kelly został aresztowany. Chodzi o przestępstwa na tle seksualnym
Z ustaleń amerykańskich mediów wynika, że gwiazda R&B została zatrzymana w Nowym Jorku, a w piątek do wiadomości publicznej mają zostać podane konkrety dotyczące zarzutów. Wiadomo, ze chodzi o przestępstwa na tle seksualnym.
Przypomnijmy, że autor hitu „I believe I can fly” od lat podejrzewany jest nie tylko o współżycie z nieletnimi, ale także o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad kobietami. W lutym 52-letni R. Kelly został oskarżony o dziesięć przestępstw seksualnych popełnionych na terenie stanu Illinois. Pod koniec maja 2019 roku R. Kelly'emu zostało przedstawionych 11 kolejnych zarzutów dotyczących przestępstw na tle seksualnym. Z dokumentów sądowych wynika, że ofiarami piosenkarza miały być osoby w wieku 13-16 lat. Wokalista zaprzeczał publicznie tym oskarżeniom.
Skandale ciągnące się za R. Kellym całymi latami śledził dziennikarz Jim DeRogatis. Zarzucał mu gwałty, znęcanie się fizyczne i psychiczne, szantażowanie nagranych przez siebie ofiar. Nawet bez jego pracy można jednak było dostrzec niezdrowe zainteresowania artysty, który ożenił się z 15-letnią zaledwie wokalistką Aaliyah. Ślub unieważniono z powodu sfałszowania wieku przez piosenkarkę, ale świadkowie twierdzą, że para i tak uprawiała seks.