Pierwszy w historii Marsz Równości w Płocku. Pojawili się kontrmanifestanci
W Płocku pojawiło się grono polityków, min. Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty oraz europosłowie z Niemiec – Rasmus Andersen i Wielkiej Brytanii – Julie Ward. – Lewica jest dziś w Płocku, bo zawsze będziemy stać solidarnie z tymi, w których kierunku lecą wyzwiska i kamienie. Stoimy ramię w ramię z tymi, którzy są poniżani – mówił Robert Biedroń na wspólnej konferencji przedstawicieli Wiosny, SLD i Razem.
Płocki marsz wyruszył z placu na Ul. Nowy Rynek i przeszedł w kierunku tamtejszej starówki. Na jego rozpoczęcie odśpiewany został hymn Polski. „Jestem człowiekiem, nie ideologią” – to jedno z haseł, które skandowali uczestnicy demonstracji.
Oprócz manifestacji środowisk LGBT, zgłoszonych zostało kilka innych zgromadzeń, m.in. w obronie tradycyjnych wartości. Kontrmanifestanci usiłowali zakłócać zgromadzenie i prowokować, wykrzykując hasła takie jak „Zakaz pedałowania”. Nad bezpieczeństwem imprezy czuwały zwiększone siły policyjne