Morawiecki: Pokazaliśmy, ile można zrobić w krótkim czasie dla najsłabszych
W Toruniu oraz Bydgoszczy odbyły się regionalne konwencje Prawa i Sprawiedliwości. W obu wydarzeniach wziął udział Mateusz Morawiecki. – Chcemy żeby Polska była pod jednym dachem. Żeby tworzyć najlepsze warunki do rozwoju dla Polaków, żeby nie znikały kolejne setki tysięcy młodych ludzi, żeby nie wyjeżdżały kolejne fale emigracji z Polski, tylko żeby tutaj ludzie przyjeżdżali z powrotem. Rodacy którzy naszą ojczyznę opuścili. To też jeden z podstawowych punktów naszego programu na kolejne 4 lata, jeżeli rodacy nam zaufają. Przyciągnąć z powrotem ludzi, którzy wypędzeni stąd, biedą często, brakami perspektyw zawodowych, wyjechali za granicę. Wszyscy Polacy muszą zmieścić się w Polsce. Jest dla was tutaj miejsce, dla wszystkich Polaków – stwierdził premier na konwencji PiS w Toruniu. – Zobowiązujemy się walczyć o to, żeby Polska była taka właśnie, jaka nam się zamarzyła. Żeby przyciągała talenty z całego świata, żeby była przyjaznym miejscem do życia, zielonym, dobrym miejscem dla młodych ludzi, gdzie perspektywy zawodowe, rozwojowe są jak największe, żeby Polska była krajem, z którego wszyscy będziemy mogli być dumni – dodał szef rządu PiS.
Premier przemawiał także w Bydgoszczy. – Po 4 latach trzeba sobie zadać pytanie – czy teraz żyje się lepiej, czy żyło się lepiej 4-5 lat temu. Teraz jest dobry czas dla Polski, ale na to pytanie muszą odpowiedzieć sobie wszyscy rodacy. Młodzież, która w okresie 2012-2013 musiała biedzić się ze znalezieniem pracy, bo bezrobocie sięgało 25 proc. wśród młodych ludzi. Dzisiaj jest to około 10 proc. i cały czas spada, bo przyciągamy wszystkich inwestorów z całego świata. To jest część planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju, żeby ściągać inwestorów, bo to tworzy nowe miejsca pracy i wypycha w górę wynagrodzenia. To jest w rdzeniu naszego planu – mówił szef rządu.
„Od wyborów parlamentarnych zależeć będzie przyszłość Polski na dekady”
– Przez 25 lat wmawiano nam, że to co już nam się przydarzyło, III RP to jest najlepszy z możliwych systemów, ustrojów gospodarczo-politycznych. Wierzymy, że Polska może być znacznie lepsza i pokazaliśmy to przez 4, a właściwie przez 3 lata, bo trzeba było rozkręcić pewne polityki. Pokazaliśmy, ile można zrobić w krótkim czasie dla najsłabszych, dla całego narodu, dla polskich rodzin, dla seniorów, dla młodych, dla rolników, dla pracowników i to jest nasz program na kolejne lata – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Zdaniem polityka „od wyborów parlamentarnych zależeć będzie przyszłość Polski na dekady, na 5, 10, 20 lat do przodu”. – Bo przy tych wszystkich programach społecznych znaleźliśmy również środki na największy od 30-50 lat program budowy dróg infrastrukturalnych, budżetu polskiego, nie unijnego. Budowy dróg powiatowych, gminnych. To 10 mld wydawane w około 12-15 miesięcy. A więc z jednej strony środki na cele rozwojowe, odbudowa PKS-ów, repolonizacja, fundusz dróg samorządowych. Z drugiej strony wielkie programy społeczne, o których wiemy, 500+, też na pierwsze dziecko, czyli zmiana życia polskich rodzin. Trzeci filar to stabilne finanse publiczne, coś co naszym przeciwnikom wydawało się absolutnie niemożliwe. Druga Grecja, pamiętacie te wszystkie hasła, którymi nas częstowali. I wszystko to podparte naszymi ideami, marzeniami o wspaniałej Polsce, marzeniami, patriotyzmem o Polsce silnej, która wbija się, wybija się na należne jej miejsce – tłumaczył.