Kukiz twierdzi, że PiS chce „zabić” jego ruch i PSL. Ale... nie wyklucza koalicji

Dodano:
Paweł Kukiz Źródło: Newspix.pl / Maciej Goclon / Fotonews
Czy możliwa jest koalicja Kukiz'15 z PiS-em? Paweł Kukiz w rozmowie na antenie Radia Zet nie wykluczył takiej możliwości, ale też przyznał, że zarówno Kukiz'15 jak i jego wyborczy koalicjant - PSL, odbierają sygnały, że partia Jarosława Kaczyńskiego chce „zabić” te formacje.

Zdaniem pierwszą rzeczą, którą zrobi po zdobyciu samodzielnej władzy po , będzie podporządkowanie sobie samorządów. – Zarządzi nowe wybory, ubezwłasnowolni burmistrzów i wójtów, podporządkowując ich wybór radom, rady będą opanowane przez PiS i będziemy mieli powrót do czasów Gomułki mieszanego z Gierkiem – ocenił lider na antenie Radia Zet.

Pytany o to, czy w razie braku większości parlamentarnej dla PiS jest szansa na stworzenie koalicji z jego ludźmi, Paweł Kukiz unikał jednoznacznej odpowiedzi. Stwierdził jednak, że  i Kukiz'15 odczuwają, że PiS chce „zabić jednych i drugich”, w związku z czym „trudno mówić o koalicji”. – Ale z drugiej strony absolutnie też nie mogę tego wykluczyć – dodał.

– Od czterech lat – i będę konsekwentny – mówię o tym, że gdyby doszło do takiej sytuacji, że jesteśmy języczkiem u wagi, czyli albo jedna, albo druga opcja nas potrzebuje, to wtedy będziemy się starać podjąć decyzję racjonalną. A racjonalna decyzja to taka, że będziemy szukać takiego partnera, który da większą gwarancję spełnienia postulatów obywatelskich, zmiany ordynacji wyborczej na jednomandatową – wyliczał Paweł Kukiz. Dopytywany, czy nie wyklucza wobec tego koalicji bądź z PiS, bądź z , polityk potwierdził. – Tak, ale PiS robi obecnie wszystko, by taką sytuację wykluczyć – dodał, oceniając, że PiS zachowuje się „agresywnie”. – Oni tak się zachowują, to są ludzie aroganccy, to jest partia arogancka, partia bufoniarska, partia, która przeskoczyła w pysze PO w jej największych wzlotach pychy i... i tak dalej – mówił Kukiz.

Źródło: Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...