Wypadek jachtu na Bałtyku. Nie żyje jedna osoba, druga zaginęła
Jak podaje Polsat News, przed godziną 18 w niedzielę 15 września Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni otrzymało informację o wypadku polskiego jachtu, do jakiego miało dojść około 3 mile od wejścia do portu w Kłajpedzie. Jednostka miała najpierw znaleźć się na mieliźnie, a później wywrócić, przez co osoby znajdujące się na pokładzie wpadły do wody. Litewscy ratownicy wyciągnęli na ląd sześć z siedmiu osób podróżujących jachtem. Niestety, około 50-letni mężczyzna zmarł podczas reanimacji. Siódmej osoby nie udało się znaleźć i jest ona uznawana za zaginioną.
Ramunas Kažerskas z litewskiej armii powiedział z kolei w rozmowie z agencją BNS, że akcję poszukiwawczą zakończono tego samego dnia o godz. 20:23. – Znaleźliśmy sześć osób, jedna nie dawała oznak życia – powiedział Kažerskas cytowany przez Polsat News. – Jacht przewrócił się wpływając do portu, bo były bardzo silne fale spowodowane silnym, zachodnim wiatrem – dodał. RMF FM przekazało z kolei, że w poniedziałek litewskie służby nie wznowiły akcji poszukiwawczej zaginionej osoby.