Ostre spięcie między Lichocką a Poncyliuszem. „Sprzedałeś się”
Gośćmi wPolsce.pl byli Joanna Lichocka (PiS), Anna Tarczyńska (Lewica) oraz Paweł Poncyljusz (Koalicja Obywatelska). Politycy komentowali między innymi debatę wyborczą. Dużą uwagę skupiło wystąpienie Borysa Budki i okazany przez tego polityka paragon na lek. – Chciałabym, by Paweł wytłumaczył się z tego. Pawle, przetransferowałeś się do Platformy Obywatelskiej teraz z tej hańby się tłumacz – powiedziała Lichocka, zwracając się do Poncyliusza. – Z hańby muszą się tłumaczyć wszyscy politycy, którzy przez ostatnie lata pudrują rzeczywistość i mówią, że w służbie zdrowia poprawia się, skracają się kolejki – odpowiedział polityk. – Jeżeli Łukasz Szumowski, który również jest kandydatem do Sejmu, uważa, że to jest kłamstwo, niech złoży pozew w trybie wyborczym – dodał Poncyliusz.
„Sprzedałeś się”
W dalszej części programu między Lichocką, a przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej doszło do ostrej wymiany zdań. Emocje wywołał m.in. temat przesłuchania Janusza Wojciechowskiego w PE. – Bardzo Ci, Pawle, zależy na tym mandacie poselskim… Jesteś w stanie powiedzieć wszystko – stwierdziła Joanna Lichocka. – Pawle, sprzedałeś się, nie wytrzymałeś po 2010 roku, a teraz służysz Platformie Obywatelskiej, SLD i Polskiemu Stronnictwu Ludowemu i chcesz, żeby Prawo i Sprawiedliwość nie wygrało – dodała. – Ale oczywiście, że chce, bo uważam, że jest szkodliwe dla Polski – odpowiedział Poncyliusz. – Jesteś po tej stronie, która chce, by trwał w Polsce postkomunizm… Warto, żeby ludzie wiedzieli z kim mają do czynienia – stwierdziła Lichocka.
– Ty i ja jesteśmy osobami, które robiły maturę w 1988 roku. I Ciebie, i mnie, trudno nazwać postkomunistą, czy to mentalnym, czy to fizycznym i faktycznym. Wiesz dobrze, że dzisiaj spor idzie właśnie o coś innego – macie wizję, która nie przystoi do wieku XXI – państwa trochę izolowanego – powiedział kilka minut wcześniej Paweł Poncyliusz.