Schetyna o wynikach wyborów: Dają nadzieję na zablokowanie niszczenia Polski przez PiS
„Dziękuję Wam wszystkim – działaczom i wolontariuszom, kandydatom i sztabom – za wyborczą mobilizację i walkę. Dziękuję wszystkim Polkom i Polakom, którzy nam zaufali i zagłosowali na Koalicję Obywatelską” – tymi słowami Grzegorz Schetyna rozpoczął swój list otwarty, który opublikował na Twitterze.
Przewodniczący PO podkreślał w nim, że Koalicja Obywatelska zdobyła 134 posłów i 43 senatorów, a „sytuacja Platformy i Koalicji, sytuacja obozu demokratycznego i – wierzę – sytuacja Polski jest dziś dużo lepsza niż 4 lata temu”.
Schetyna stwierdził w liście, że brak wielkiej koalicji opozycji po wyborach europejskich nie był decyzją jego ugrupowania. „W tej sytuacji wyników wyborów, choć są dalekie od naszych ambicji, nie oceniajmy źle” – wezwał.
Przewodniczący PO oskarżył też partię rządzącą o niesprawiedliwą konkurencję. „Po raz pierwszy od wyborów 4 czerwca 1989 roku braliśmy udział w kampanii wyborczej, która nie była całkiem demokratyczna” – uznał lider KO. „PiS wykorzystało w niej jako swoje narzędzie państwowe media, używające oszczerstw i języka nienawiści pod adresem opozycji i wszystkich Polaków krytycznych wobec partii rządzącej” – zarzucił.
„Bądźmy dumni, że w tych nierównych wyborach odebraliśmy PiS-owi większość w Senacie, a w Sejmie udało się zmniejszyć jego przewagę PiS nad opozycją. Wyniki wyborów dają więc coś, czego nam czasem brakowało przez ostatnie lata – nadzieję na zablokowanie niszczenia polskiego państwa przez PiS” – napisał Grzegorz Schetyna w liście.
Następnie przedstawił 3 kroki do „budowy lepszej Polski”.
„Krok pierwszy to utrzymanie i wykorzystanie przewagi opozycji w Senacie. Nie tylko do zablokowania niszczących demokrację i praworządność działań PiS, ale także do przedstawienia Polakom naszych projektów naprawy i usprawnienia państwa. Krok drugi to wybór prezydenta, który w przeciwieństwie do Andrzeja Dudy będzie stał na straży Konstytucji RP” – stwierdził przewodniczący PO. „Krokiem trzecim będzie odebranie Kaczyńskiemu władzy i możliwości dalszego czynienia zła” – dodał.
Schetyna napisał, że opozycja może wygrać wybory prezydenckie i następne parlamentarne. „Koleżanki i Koledzy – wszystko w naszych rękach” – zakończył swój list.