Andrzej Duda skierował ustawę PiS do Trybunału Konstytucyjnego
Jak podaje portal 300polityka, Andrzej Duda podjął decyzję o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o jawności majątku rodzin najważniejszych urzędników państwowych. – W związku z podnoszonymi względem ustawy zarzutami niezgodności z konstytucją, prezydent zdecydował się poddać ją kontroli prewencyjnej. Wątpliwości prezydenta wzbudzają konsekwencje, które mogą wynikać z podania przez osobę zobowiązaną do złożenia oświadczenia majątkowego informacji dotyczących majątku osób jej bliskich, zwłaszcza zagrożenie możliwością ponoszenia odpowiedzialności karnej przez osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia majątkowego za podanie w oświadczeniu informacji, odnośnie których osoby te nie mają możliwości ich zweryfikowania, a czasami także ich pozyskania – poinformowała Kancelaria Prezydenta.
– Kwestie dotyczące majątku dorosłych dzieci, zarówno dzieci własnych, jak też przysposobionych osoby składającej oświadczenie oraz dzieci jej małżonka, chronione są konstytucyjnym prawem do prywatności oraz autonomii informacyjnej, dlatego trudno jest nakładać na osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia majątkowego obowiązek, którego z przyczyn obiektywnych nie będą mogły wypełnić albo wypełnią go nienależycie – dodano w komunikacie, w którym podkreślono, że prezydent „wyraża pełne poparcie dla celów, jakim miała służyć dokonana nowelizacja”.
Co zakłada ustawa?
Projekt ustawy wpłynął do Sejmu pod koniec sierpnia. W uzasadnieniu podano, że osoby pełniące wymienione funkcje będą obowiązane, oprócz złożenia informacji o swoim majątku osobistym i majątku objętym małżeńską wspólnością majątkową, „przedstawić w składanym oświadczeniu informację o majątku osobistym małżonka oraz majątku osobistym i objętym małżeńską wspólnością majątkową dzieci własnych, dzieci małżonka, dzieci przysposobionych oraz osób pozostających we wspólnym pożyciu z osobą obowiązaną do złożenia oświadczenia”. Projekt zakłada, że oświadczenia majątkowe posłów i senatorów wciąż będą jawne, natomiast dane osobowe i majątkowe ich bliskich, nie będą dostępne publicznie.
W uzasadnieniu projektu czytamy ponadto: „Zawarta w projekcie ustawy propozycja, aby oświadczenie o stanie majątkowym osób piastujących ww. funkcje publiczne obejmowało również informacje o stanie majątkowym osób im najbliższych, podyktowana jest potrzebą eliminacji ewentualnych, nieuzasadnionych podejrzeń kierowanych w stosunku do osób pełniących funkcje publiczne i służyć ma potwierdzeniu również w wyniku badania oświadczeń o stanie majątkowym przez naczelników urzędów skarbowych iż źródła pochodzenia uzyskanego majątku nie budzą wątpliwości”. Ponadto zaznaczono, że regulacje przyczynią się do zwiększenia poziomu zaufania społeczeństwa do osób piastujących funkcje publiczne.
W środę 11 września ustawa została uchwalona przez Sejm. Za głosowało 258 posłów, 22 było przeciw, a 139 polityków wstrzymało się od głosu. 26 września Senat zatwierdził ustawę bez poprawek.