Viki Gabor wygrała Eurowizję Junior. Kurski: To jest odbudowa potęgi Telewizji Polskiej
W rozmowie z TVP 12-letnia Viki Gabor podziękowała rodzinie i fanom za wsparcie. – Nie spodziewałam się tego, bo wszyscy mieli takie same szanse na wygraną. Dziękuję rodzinie i wszystkim moim fanom, że mnie wspierali. Wygrałam dzięki nim – stwierdziła. – Ale twój wielki sukces to jest również sukces Telewizji Polskiej. Jeśli pozwolisz, to pogratuluję swojemu szefowi, prezesowi Telewizji Polskiej – przerwała prowadząca rozmowę Edyta Lewandowska kierując pytanie do prezesa TVP o to, „jak osiągnąć tak wielki sukces dwa lata z rzędu”.
– Przyłączam się do tych wspaniałych gratulacji. Historia dzieje się na naszych oczach, dlatego że nie mamy kompleksów. Kiedy zostawałem prezesem telewizji, obiecałem odbudowę siły i prestiżu TVP. To podwójne, rok po roku, zwycięstwo w Eurowizji jest esencją i kulminacją tej odbudowanej pozycji. Trzy lata temu nie było Polski w ogóle w Eurowizji Junior. Poprzednicy byli dumni, że wycofali nas z tego. Moją pierwszą dobrą decyzją był powrót do tego – stwierdził Jacek Kurski.
Prezes TVP nie wahał się również wyliczyć swoich zasług dla telewizji publicznej. – Krótko mówiąc, to jest odbudowa potęgi Telewizji Polskiej. Nie tylko w rozrywce, ale również i w sporcie, nie było przecież reprezentacji Polski w piłce nożnej, mistrzostw świata w siatkówce, w koszykówce...Myśmy mieli odwagę odbudować siłę TVP – podkreślił. Po chwili oddał głos Viki Gabor zaznaczając, że to ona jest gwiazdą wieczoru.
„Czy to TVP wskazała ci drogę?”
– Śpiewasz od dziecka, ale czy czujesz, że poniekąd Telewizja Polska wskazała ci drogę przez Twoje poprzednie sukcesy? – kontynuowała pytania Edyta Lewandowska. – Tak, wszystko się tak naprawdę zaczęło w „The Voice of Kids”, w którym wzięłam udział – przyznała 12-letnia piosenkarka.
Dziennikarka zapytała również Jacka Kurskiego, skąd miał taką intuicję, że Viki Gabor może być tak dobrym materiałem na gwiazdę.