Gowin: Są poprawki do tzw. ustawy kagańcowej. Osiągnęliśmy porozumienie

Dodano:
Jarosław Gowin Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Porebski / PressFocus
Jarosław Gowin zapowiedział, że jego partia złoży poprawki do tzw. ustawy kagańcowej dotyczącej sędziów. Polityk zapewnił, że Zjednoczona Prawica osiągnęła w tej sprawie porozumienie.

W czwartek 19 grudnia w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. Tzw. ustawa kagańcowa została skierowana do dalszych prac w komisji.

Jarosław Gowin powiedział dziennikarzom, że kierowana przez niego partia Porozumienie zgłosi poprawki. – Przedstawimy preambułę ukazującą aksjologiczne tło i pozwalającą szczegółowo zinterpretować poszczególne przepisy. Proponujemy też zmiany artykułów, które są najbardziej dyskusyjne – wyjaśnił.

Wicepremier miał na myśli artykuły 88 (odnosi się do aktywności sędziów, także w mediach społecznościowych) oraz 107 (dotyczy sankcji dyscyplinarnych). Jarosław Gowin podkreślił, że w Zjednoczonej Prawicy (PiS, Porozumienie i Solidarna Polska) jest porozumienie w tej sprawie. – Te poprawki będą przegłosowane wspólnie przez posłów PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski – zapowiedział dodając, że artykuł 107 nie znajdzie się ostatecznie w projekcie ustawy, co powinno zakończyć kontrowersje wokół tego projektu.

Co zakłada wcześniejsza wersja ustawy?

Projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw zakłada wprowadzenie zmian dyscyplinujących sędziów. W projekcie zapisano, że podważanie statusu innych sędziów – w tym wskazanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa – będzie najcięższym deliktem dyscyplinarnym. W projekcie autorstwa posłów PiS stwierdzono, że sędziom sądów powszechnych będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu. Z kolei w przypadku sędziów Sądu Najwyższego pojawia się konieczność złożenia z urzędu sędziego. Ponadto, do katalogu kar parlamentarzyści chcą dopisać również karę pieniężną w wysokości miesięcznego wynagrodzenia z dodatkami.

Źródło: TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...