Włochy. Czwarty przypadek śmiertelny koronawirusa. 38-latka „pacjentką zero”?
Włoskie media, w tym m.in. agencja ANSA donoszą, że czwarta ofiara śmiertelna koronawirusa w tym kraju to 84-letni mężczyzna z Bergamo w Lombardii. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że 84-latek cierpiał wcześniej na inne schorzenia. Dotychczas we Włoszech z powodu COVID-19 zmarły łącznie cztery osoby. Wszystkie ofiary śmiertelne to pacjenci po 75. roku życia, w tym kobieta, która chorowała na raka.
„Pacjentka zero”
Jak podaje włoski dziennik „Il Messaggero”, powołując się na gubernatora regionu Lombardia Attilio Fontanę, liczba zdiagnozowanych do poniedziałku pacjentów z koronawirusem wzrosła do ponad 210, z czego w samej Lombardii jest 165 zarażonych osób.Epicentrum choroby to własnie północna część Włoch. Większość pacjentów pochodzi z Lombardii i w ostatnim czasie nie podróżowała do Chin. Zdaniem władz „pacjentką zero”, od której zarażały się inne osoby, mogła być 38-letnia kobieta. Specjalnie w tym celu powołany zespół odtwarza dokładnie jej działania w ciągu ostatnich tygodni, by wytypować możliwie największą ilość osób, z którymi chora miała do czynienia.
Walka z koronawirusem
Władze usiłują zapobiegać dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Odizolowanych zostało jedenaście miasteczek - dziesieć w Lombardii i jedna w Wenecji Euganejskiej (wł. Veneto). W związku z zagrożeniem epidemią odwołane zostały imprezy w ramach słynnego karnawału w Wenecji. Zamknięta jest część atrakcji turystycznych, w tym katedra, muzea, czy słynna La Scala w Mediolanie. Przełożone zostały niektóre spotkania Serie A.
Aktualizowane na bieżąco informacje na temat epidemii: