Gracz Juventusu Turyn zarażony koronawirusem. Mecz Ligi Mistrzów zostanie odwołany?
„Piłkarz Daniele Rugani uzyskał wynik pozytywny na koronawirusa COVID-19 i obecnie nie przejawia żadnych objawów. Klub Juventus obecnie aktywuje wszystkie wymagane prawem procedury izolacyjne obejmujące osoby, które miały z nim kontakt”– czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie „Starej Damy”. 25-letni obrońca, który pierwsze kroki piłkarskie stawiał w Empoli, wprawdzie nie grał w niedzielnym meczu z Interem Mediolan, ale brał udział we wszystkich treningach drużyny. Co więcej, po spotkaniu z Interem pozował do zdjęć z całą drużyną, tym m.in. z Cristiano Ronaldo czy Wojciechem Szczęsnym.
Inter odwołuje treningi
Na wieść o potwierdzeniu koronawirusa u Ruganiego zareagował nie tylko Juventus. Władze Interu poinformowały za pośrednictwem strony internetowej o zawieszeniu wszystkich treningów. Niewykluczone, że jeszcze bardziej drastyczne decyzje podejmą organizatorzy Ligi Mistrzów. „Stara Dama” 17 marca ma rozegrać rewanżowy mecz z Lyonem, z którym w pierwszym starciu na wyjeździe przegrała 0:1. Zgodnie z procedurami, wszyscy zawodnicy Juventusu powinni teraz zostać poddani 14-dniowej kwarantannie, w związku z czym rozegranie meczu z francuską drużyną raczej nie wchodzi w grę. Na oficjalny komunikat władz UEFA w tej sprawie trzeba jednak jeszcze poczekać.
Głos w sprawie zabrał także sam Rugani, który opublikował na Instagramie krótkie oświadczenie. „Chcę uspokoić wszystkich, którzy się o mnie martwią – nic mi nie jest. Jednak teraz czuję się jeszcze bardziej zobowiązany podziękować wszystkim lekarzom i pielęgniarkom, którzy walczą w szpitalach, aby stawić czoła temu nagłemu zjawisku. Wzywam wszystkich do przestrzegania zasad, ponieważ ten wirus nie zna różnic. Zróbmy to dla siebie, dla naszych bliskich oraz ludzi wokół nas” – napisał.