Samotność, pożądanie i miłość. „Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy”

Dodano:
Plaża w Łebie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / ganimani
Pomimo pandemii koronawirusa wydawnictwa nie próżnują, a na rynku można znaleźć ciekawe powieści. O swojej twórczości postanowiła przypomnieć Magdalena Witkiewicz, której nowe wydanie „Zamku z piasku” pojawi się w księgarniach jeszcze w maju. „Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy” – tak pozycję promuje wydawnictwo Filia, a ukazana w niej historia jest najlepszym potwierdzeniem prawdziwości tego ostrzeżenia.

„Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć. Te są trwalsze” – zapowiada wydawnictwo Filia, co jest dobrze ujętym przedsmakiem tego, co czeka nas w „Zamku z piasku”. „Młode małżeństwo, które jest ze sobą od wielu lat, decyduje się na dziecko. Wszystko wydaje się proste, ale… mimo miesięcy starań Weronika nie może zostać mamą. Ból, rozczarowanie, samotność. I wtedy w życiu bohaterki pojawia się ktoś trzeci. Przyjaciel. Czy wystarczy jeden krok, by spełniło się marzenie Weroniki? A może przyjaźń z innym mężczyzną otworzy jej oczy na własne małżeństwo?” – czytamy w opisie wydawniczym.

Okładka książki „Zamek z piasku”

Lekka lektura o poważnej tematyce

„Zamek z piasku” po raz pierwszy ukazał się na rynku w 2013 roku. Autorką powieści jest Magdalena Witkiewicz, która zyskała uznanie wśród czytelników literaturą obyczajową, w tym „Czereśnie zawsze muszą być dwie” – pozycją docenioną przez użytkowników popularnego serwisu lubimyczytac.pl.

Wznowione wydanie „Zamku z piasku”, którego premierę przewidziano na 20 maja, nie jest lekturą wymagającą. To pozycja w sam raz dla osób, dla których literatura stanowi odskocznię od codzienności oraz sposób na zrelaksowanie się po ciężkim dniu. Chociaż książkę czyta się lekko i szybko, to czasami Witkiewicz posługuje się zabiegami językowymi charakterystycznymi dla części tzw. influencerek. Wielokropek stosowany po zdaniach zapewne w zamyśle autorki miał wprowadzić odpowiednie napięcie, ale dzisiejszemu czytelnikowi bardziej będzie kojarzył się z rozentuzjazmowanym wpisem na Instagramie niż poważną literaturą.

Małe mankamenty po stronie językowej nie zmieniają faktu, że „Zamek z piasku” faktycznie traktuje o poważnych sprawach, takich jak relacje, zdrady czy marzenia. Jest to pozycja szczególnie dla kobiet, ponieważ to właśnie przedstawicielki płci pięknej będą potrafiły najlepiej zrozumieć dylematy, przed którymi stawała główna bohaterka. Nie są to dylematy oderwane od rzeczywistości, przez co autorka serwuje swoim fanom pozycję autentyczną, a co najważniejsze – wciągającą. Dla tych, którzy znają twórczość Witkiewicz, ale pominęli „Zamek z piasku”, majowe wydanie będzie okazją dla nadrobienia zaległości. Ci z kolei, którzy po raz pierwszy zetknęli się z literaturą wspomnianej autorki, mogą poczuć się zachęceni do bliższego zapoznania się z jej książkami.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...