Wybory prezydenckie także na Islandii. Zwycięski kandydat otrzymał 92,2 proc. głosów
Bezpartyjny Gudni TH. Johannesson w sobotnich wyborach prezydenckich na Islandii uzyskał 92,2 proc. głosów. Wynik jest już pewny, w niedzielę 28 czerwca potwierdziła go islandka komisja wyborcza. Jego główny kontrkandydat, Gudmundur Franklin Jonsson, uzyskał jedynie 7,8 proc. głosów. – Dla mnie ten rezultat to dowód, że większość moich współobywateli aprobuje moją koncepcję sprawowania urzędu – mówił w rozmowie z AFP Johannesson.
Frekwencja wyborcza na Islandii wyniosła 66,9 proc., co jest wynikiem o 8 punktów procentowych lepszym niż przed czterema laty. Cieszący się tak dużym poparciem społecznym prezydent to były historyk, który w świat polityki wchodził jako komentator bieżących wydarzeń. Po poznaniu wyniku wyborczego oświadczył, że wzorem do naśladowania jest dla niego trener piłkarski Jurgen Klopp, aktualny mistrz Premier League z Liverpoolem.
– Wykazał się ogromną odpowiedzialnością, lecz jednocześnie wielką pokorą, a jako człowiek wyzwań, który chce wygrywać, jest jednocześnie taktowny w stosunku do swoich rywali. Jest twardy i zdecydowany, lecz potrafi się ugiąć, kiedy trzeba. Takie właśnie cechy powinien mieć dobry lider i przywódca i takim właśnie chcę być prezydentem przez następne cztery lata – mówił Johannesson.