Tajemnicze nasiona z Chin także w Polsce. Ważny apel służb
Agencja Reutera podaje, że w co najmniej 27 amerykańskich stanach pojawiły się tajemnicze nasiona, które trafiły do mieszkańców drogą pocztową oraz przez kurierów. Najwięcej niechcianych przesyłek trafiło do mieszkańców Teksasu i Wirginii. Amerykański Departament Rolnictwa oraz Urząd Celny zaapelowały, aby w żadnym wypadku nie siać nasion niewiadomego pochodzenia a w razie otrzymania przesyłki powiadomić o sprawie służby.
Według amerykańskich mediów nasiona pochodzą z Chin, o czym mają świadczyć opisy na paczkach. Chiński rzecznik spraw zagranicznych Wang Wenbin przekazał jednak, że były one sfałszowane, ponieważ sugerowały, że w paczkach znajduje się biżuteria. Chiny poprosiły o zwrot nasion, aby móc przeprowadzić badania i wyjaśnić ich pochodzenie. Policja w Whitehouse w Ohio twierdzi, że może chodzić o tzw. brushing scam – oszustwo polegające na rozsyłaniu przez sprzedawcę jakiegoś taniego produktu, które ma na celu m.in. zwiększenie rozpoznawalności marki.
Reakcja polskich służb
Komunikat w sprawie tajemniczych nasion wydał także Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa. W oświadczeniu, które otrzymała „Gazeta Wyborcza” zaapelowano, aby nie wysiewać nasion, ponieważ mogą być źródłem nowych, niewystępujących dotychczas w kraju lub w Unii Europejskiej agrofagów szkodliwych. „Takie organizmy stanowią potencjalne zagrożenie dla roślin uprawianych i rosnących w naturze na danym obszarze, i przy korzystnych warunkach do rozwoju oraz braku naturalnych wrogów/czynników ograniczających, mogą zadomowić się, powodując starty gospodarcze i środowiskowe” – zaznaczono w komunikacie GIORiN.