Zamieszanie z podwyżkami dla polityków. Hołownia: PiS coś tym przykrywa

Dodano:
Szymon Hołownia Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
– Oni zawsze robią takie numery, gdy trzeba coś przykryć. Nie wiem, czy chodzi o Janusza Cieszyńskiego, czy o ustawę o OZE – tak Szymon Hołownia skomentował sprawę pomysłu podwyżek dla polityków. Ustawa przyjęta głosami PiS i części opozycji w Sejmie, została odrzucona przez Senat w poniedziałek. Szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki stwierdził, że to kończy losy projektu.

Ustawa wprowadzająca podwyżki dla najważniejszych osób w państwie, w tym dla posłów i senatorów, wywołała duże kontrowersje. Krytycy wskazywali na błyskawiczny sposób procedowania (Sejm przyjął ją w ciągu jednego dnia, dzień po zgłoszeniu przez Komisję – red.) i niewłaściwy moment – w środku pandemii , gdy wiele osób traci pracę bądź ma obniżane wynagrodzenie.

Z poparcia dla projektu zaczęli się wycofywać politycy opozycji, a przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka zapowiedział, że partia da rekomendację do odrzucenia projektu w Senacie. Rzeczywiście, w poniedziałek 17 sierpnia wieczorem izba wyższa zadecydowała o odrzuceniu w całości nowelizacji ustawy o podwyżkach dla najważniejszych osób w państwie.

Senat odrzucił projekt

Wniosek poparło 48 senatorów, 45 było przeciw. Teraz ustawa wróci do Sejmu, gdzie weto Senatu może zostać odrzucone. Wystarczą do tego głosy posłów PiS-u. Jednak politycy tej partii sugerują, że samemu nie będą forsować ustawy o podwyżkach. – Wydaje mi się, że na tym, co zaszło dziś w Senacie ten projekt kończy swoją historię – przyznał Ryszard Terlecki.

Szymon Hołownia: Myślałem, że PiS pójdzie dalej

Zamieszanie wokół próby przyznania sobie podwyżek przez posłów i senatorów komentował w „Jeden na jeden” na antenie TVN24 Szymon Hołownia. Były kandydat na prezydenta i lider ruchu Polska 2050 stwierdził, że był przekonany, że PiS pójdzie w tym projekcie dalej. – Tak, żeby była podwyżka, ale odium żeby spadło na opozycję – tłumaczył były kandydat na prezydenta. – Myślałem, że PiS pójdzie dalej i pozwoli Andrzejowi Dudzie zagrać rolę głosu i wybawcy narodu. Żeby mógł się pod tą ustawą nie podpisać albo ją wysłać do  (prezes Trybunału Konstytucyjnego – red.), albo jeszcze cokolwiek innego zrobić – opisywał Hołownia.

Podwyżki dla polityków. „Oni coś tym przykrywają”

– Natomiast po pierwsze udało im się wciągnąć opozycję na bagno i wystrychnąć na dudka jak dzieci, a po drugie oni tym coś przykrywają. Oni zawsze robią takie numery, gdy trzeba coś przykryć. Nie wiem, czy chodzi o Janusza Cieszyńskiego, czy o ustawę o OZE – komentował Szymon Hołownia. Nawiązał w ten sposób do rezygnacji wiceministra zdrowia, który odpowiadał m.in. za informatyzację służby zdrowia i część przetargów w początkach pandemii koronawirusa.

Źródło: TVN24 / Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...