Tusk ruga KO: Opozycja powinna być bezwzględna wobec władzy
Opozycja, a w szczególności Koalicja Obywatelska, nie ma ostatnio łatwo. Platforma Obywatelska i jej koalicjanci z Nowoczesnej czy Zielonych (są w Sejmie pod jednym szyldem w klubie KO) najpierw zaangażowali się w projekt podwyżek dla polityków.
Z wyjątkiem kilku parlamentarzystów, reszta posłów i posłanek poparła wniosek. Skończyło się tym, że dopiero w Senacie odkręcono błąd z Sejmu, choć było trochę za późno – opinia publiczna skupiła się w kwestii podwyżek nie na obozie rządzącym, a na opozycji, która akurat w tej kwestii była wyjątkowo zgodna ze Zjednoczoną Prawicą.
Krytyka pod adresem PO. Budka się kaja, Schetyna atakuje
Wybrany w tym roku na szefa Platformy Obywatelskiej Borys Budka musiał gęsto tłumaczyć się przed swoim elektoratem z poparcia projektu podwyżek, a okazję do zaatakowania następcy wykorzystał Grzegorz Schetyna. Poseł PO jeszcze na początku tego roku był przewodniczącym partii, ale ostatecznie stracił władzę, a jego miejsce zajął właśnie Budka. Schetyna jest też jednym z posłów, którzy zagłosowali przeciwko podwyżkom.
Ledwo opadł kurz po sprawie podwyżek, a Platforma Obywatelska sama rzuciła sobie kłody pod nogi. Zaplanowane na wrzesień spotkanie klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej odbędzie się w luksusowym hoteli w Lidzbarku Warmińskim. Po wpadce z podwyżkami niektórzy politycy formacji zaczęli anonimowo krytycznie oceniać pomysł w obawie przed kolejną wpadką wizerunkową.
Podwyżki, luksusowy hotel – kolejne wpadki KO. Tusk: Opozycja powinna być bezwzględna
Były premier i współzałożyciel Platformy Obywatelskiej, jej wieloletni przewodniczący, Donald Tusk już wcześniej komentował – oczywiście krytycznie – poczynania opozycji, zwłaszcza tej z kręgów Platformy Obywatelskiej. We wtorek natomiast zatweetował zapewne fragment swojej wypowiedzi dla „Polityki”, ponieważ zapowiedział wywiad właśnie dla tego tygodnika.
Donald Tusk napisał:
Opozycja powinna być krytyczna i bezwzględna wobec władzy, wspólnych interesów szukając z jej wyborcami. Nigdy odwrotnie.