Kelner z koronawirusem, pizzeria w Opalenicy zamknięta. Sanepid szuka gości restauracji
Pracownik kolejnej restauracji w Opalenicy (Wielkopolskie) ma koronawirusa; o sprawie lokal poinformował w mediach społecznościowych. Sanepid rozpoczął poszukiwania osób, które korzystały z usług z lokalu w Opalenicy w którym SARS-CoV-2 stwierdzono u kelnera z „Fifnej Kozy”.
Pizzeria, która poinformowała, że u jej pracownika potwierdzono koronawirusa jest w ten weekend nieczynna. Zainteresowanych i zaniepokojonych odsyła do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Tomyślu (PSSE). Sprawę nagłośnił serwis e-poznan.pl.
„Otrzymaliśmy informacje z PSSE o pozytywnym wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 u jednego z pracowników. Pracownik przechodzi chorobę bezobjawowo. Osoba ta była w pracy w dniach 21.08-22.08-23.08. Pozostała kadra pracownicza została skierowana na kwarantannę” – podali właściciele lokalu.
Koronawirus w Polsce. Zakażenia w restauracjach
W ostatnich dniach państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Nowym Tomyślu poinformował, że szuka osób, które w ub. tygodniu korzystały z usług restauracji w Opalenicy. U jednego z kelnerów potwierdzono zakażenie koronawirusem.
Tamtejszy sanepid poinformował, że w związku z potwierdzeniem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 u jednego z pracowników restauracji, prosi o kontakt osoby korzystające w poniedziałek, środę i w weekend w ub. tygodniu z jej usług.
Właściciele lokalu w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych poinformowali, że dyrektor PSSE w Nowym Tomyślu nie nakazał zawieszenia działalności restauracji, jednak i tak lokal będzie czasowo zamknięty.
Podano, że całą załogę restauracji skierowano na kwarantannę. W najbliższych dniach wszyscy pracownicy mają zostać przebadani na obecność koronawirusa.
autor: Rafał Pogrzebny