Małe co nieco, czyli desery w formie finger foodów
Bez glutenu, cukru i nabiału
To nasz pierwszy przystanek. Kolorowa stacja z radością wita każdego, i wielbicieli fit deserów i wegańskich łasuchów. Najpierw sięgamy po owocowe szaszłyczki i musy. Do wyboru, do koloru. Proste, pyszne, zdrowe. Musy owocowe w fikuśnych mini naczynkach błyskawicznie znikają ze stołów i bufetów. W sezonie letnim królują orzeźwiające sorbety. Tak, wiem. Już słyszę to pomrukiwanie, że desery owocowe to łatwizna. Niekoniecznie, ale najważniejsze, że nie ma w nich ani grama glutenu, cukru i nabiału. Jednak warto wspomnieć, że niemal każde tradycyjne ciasto może być wypieczone bez tych składników - tarty, babki, szarlotki, biszkopty a nawet makowce. Korzystamy z mąki zmielonej z ziaren wolnych od glutenu, chociażby jaglanej, gryczanej, kukurydzianej i innych. Pieczemy ciasta bananowe, fasolowe, marchewkowe. Cukier zastępujemy syropem z agawy czy klonowym, korzystamy z mleka roślinnego, a jajek, tak naprawdę, nie potrzebujemy. Nasze wypieki kroimy w maleńkie porcje, układamy na papilotkach i gotowe.
Rajska wyspa wegańskich słodkości
Następny przystanek to po prostu vegan power. Cumujemy, gdyż na brzegu już na nas czekają prawdziwe bomby energetyczne - owsiano-morelowe batoniki z syropem z agawy, śliwkowo-figowe praliny z orzechami i czekoladą, kokosowe kulki mocy z daktylami i inne energetyzujące pyszności. Tuż obok - mnóstwo wegańskich deserów w pucharkach - panna cotta z musem z mango, pudding chia z miętowym kremem, mini-serniczki z orzechów nerkowca z markują, jogurt kokosowy z czekoladowo-orzechową granolą i wiele innych delikatnych musów, pianek, agarowych galaretek, a wszystkie te pyszności mają swoich wielbicieli nie tylko wśród wegan.
Słodka tradycja
Komitet powitalny na stacji końcowej to tartaletki z mascarpone i jeżynami, mini bezy z kremem rumowym i czarną porzeczką, cynamonowo-korzenne muffinki, mini-drożdżówki i cała plejada trufli, babeczek, rożków i innych słodkich przekąsek dla miłośników tradycji. Są domowe ciasta w papilotkach - a to puszysty sernik z bakaliami, a to szarlotka na kruchym spodzie. Jest ciasto jogurtowe z rabarbarem i kruszonką, placek ze śliwkami, biszkoptowa rolada z wiśniami. A także parada deserów w mini naczynkach - staropolska legumina, lekki jak piórko mus czekoladowy, włoskie smakołyki - panna cotta z malinami i dobrze schłodzone tiramisu. Jest malinowa pianka, deser karmelowy z bitą śmietaną, granolą i orzechami, jest szampańska galaretka z truskawkami i creme brulee - paryska nostalgia.
Finger foody to znakomity pomysł na słodką puentę. Drobne, słodkie przekąski i filiżanka aromatycznej kawy to zgrabne podsumowanie przerwy na lunch. To równie dobry pomysł na energetyczny początek dnia, finał uroczystego obiadu czy urodzinowe przyjęcie dla dzieci. Słodkie drobiazgi sprawdzą się przy każdej okazji, na początek i na koniec i w trakcie spotkań biznesowych, uroczystości rodzinnych, biesiad na świeżym powietrzu. Nasze słodkie eco-boxy w wersji klasycznej i wegańskiej zamawiają studenci i biznesmeni, organizatorzy szkoleń i firmy eventowe. Wszystkie ciasta i desery wyrabiamy we własnym zakresie, na bazie tradycyjnych receptur oraz autorskich pomysłów naszego Szefa Kuchni. Zegarmistrzowska precyzja i ułańska fantazja, a wszystko talentem przyprawione. To nasz sprawdzony przepis na udany catering.
Zainteresowanych naszymi usługami zapraszamy na stronę: www.twister-catering.pl