Ardanowski odchodzi, ale ma fanów. Rolnicy dziękują: Krzysztof, zachowałeś się jak trzeba
Wiadomo już, że z rządem Mateusza Morawieckiego pożegna się minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Jego miejsce zajmie Grzegorz Puda, ale obejmie – wynika z zapowiedzi premiera – lekko odmieniony resort, ponieważ ma on teraz nazywać się Ministerstwem Rolnictwa i Leśnictwa.
Ardanowski w ostatnich tygodniach nie miał lekko, bo sprzeciwiał się firmowanej przez samego prezesa PiS ustawie o ochronie zwierząt (tzw. Piątka dla zwierząt), a za głos „przeciw” w Sejmie został nawet zawieszony w prawach członka PiS.
Ardanowski krytykuje „Piątkę dla zwierząt”. Opowiada o emisji smrodu i dwutlenku węgla
30 września, a więc w dniu, gdy ogłoszono następcę Jana Krzysztofa Ardanowskiego, na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi opublikowano obszerną relację ze spotkania ministra z członkami Porozumienia Rolniczego. Dyskutowano na nim właśnie na temat „Piątki dla zwierząt”, Ardanowski wyrażał się niepochlebnie o ustawie, która jego zdaniem np. likwiduje ekologiczny sposób utylizacji odpadów z produkcji zwierzęcej. Teraz takie odpady będą spalane i zdaniem Ardanowskiego:
– To jest głęboko nieekologiczne. Emituje nie tylko smród. Wymaga energii. Emituje dwutlenek węgla. Będzie to kosztowało, w szczególności branżę drobiarską, około 1 mld złotych. (...). Ustawę przygotował ktoś, kto nie ma zupełnie pojęcia o rolnictwie, o hodowli, bo akurat ubój zwierząt futerkowych jest najbardziej humanitarny, gdyż one są po prostu usypiane.
Rekonstrukcja zakończona. Rząd Mateusza Morawieckiego po zmianach
- Spore zmiany w rządzie. Premier Morawiecki zdradził szczegóły rekonstrukcji
- Nie tylko Jarosław Gowin. Porozumienie ma drugiego reprezentanta w rządzie
- Ma być nowym ministrem rolnictwa. „To policzek wymierzony w polską wieś”
- Rekonstrukcja rządu. Którzy ministrowie stracili swoje resorty?
- Dom, gospodarstwo i cztery mieszkania. Majątek ministra ds. samorządów
- Znika Ministerstwo Cyfryzacji. Wiemy, co dalej z ministrem i urzędnikami
- Dwa samochody i jacht typu MORS. Oto majątek nowego ministra rolnictwa
Ardanowski ramię w ramię z rolnikami. „Krzysztof, zachowałeś się jak trzeba”
Podczas spotkania przyjęto też wspólną deklarację Porozumienia Rolniczego. Jak czytamy na stronach resortu: „Deklaracja współdziałania dla dobra polskiego rolnictwa i polskiej wsi stwierdza, że znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt napawa środowisko rolnicze głębokim niepokojem, a wielu rolników ma prawo być rozczarowanych i wyrażać swój sprzeciw wobec niej”.
W ministerialnej relacji pojawia się też jeszcze jeden ciekawy wątek. Resort odnotował, że Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izby Rolniczych podziękował bowiem Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu za jego postawę wobec ustawy o ochronie zwierząt tymi słowami:
– Krzysztof, zachowałeś się „jak trzeba”. Stanąłeś po stronie chłopów.