Kaczyński, prof. Simon, Tokarczuk. Kim są najbardziej wpływowi Polacy?
„Wprost” już po raz 10. przygotował zestawienie 50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków. Przez lata pokazywaliśmy ludzi, którzy mają największy wpływ na nasze życie. Na nasze gusta, poglądy i zawartość naszych portfeli. To oni mówią nam, jak żyć. Często nawet nie mówią, tylko zmuszają nas do zmian. Ten wpływ może być i pozytywny, i negatywny, bo w naszym rankingu nie brakuje też antybohaterów.
Przez lata pierwsze miejsce było zarezerwowane dla jakiegoś polityka. Premiera, prezydenta, lidera partii. W zależności od tego, kto Polską rządził. W 2011 roku pierwsze miejsce zajmował Donald Tusk, za nim był Jarosław Kaczyński, a potem Kuba Wojewódzki i ojciec Tadeusz Rydzyk. W tym roku na szczycie żadnego polityka nie ma. Jest inaczej, bo i świat w którym żyjemy przez te parę ostatnich miesięcy zupełnie się zmienił. Nie ma się co oszukiwać, że największy wpływ na nas ma dzisiaj COVID-19.
W różnych krajach świata walka z koronawirusem ma jakąś jedną charakterystyczną twarz. W Szwecji to główny epidemiolog, Anders Tegnell, którego decyzjom podporządkowują się politycy. W Stanach Zjednoczonych to dr Anthony Fauci, którego magazyn „Time” uznał za bardziej wpływowego od Donalda Trumpa. W Korei Południowej twarzą walki z pandemią została bohaterska pani doktor, Jung Eun-kyeong. A kogo moglibyśmy postawić na równi z nimi w Polsce? Łukasza Szumowskiego, który podał się do dymisji? Nowego ministra Adama Niedzielskiego, który swój urząd sprawuje przecież dopiero od paru tygodni? Prof. Andrzeja Horbana, głównego doradcę premiera ds. walki z epidemią, o którym założę się, że niewielu do niedawna słyszało?
W Polsce jednej twarzy walki z pandemią nie mamy. Są tysiące zwykłych twarzy niezwykłych ludzi: lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, diagnostów laboratoryjnych, pobierających i badających wymazy. To od ich wiedzy, empatii i chęci pomocy - mimo niedostatków systemu ochrony zdrowia - dziś w dużej mierze zależy, czy i jak przeżyjemy ten rok - pisze Katarzyna Pinkosz. I to właśnie oni wszyscy zajmują pierwsze miejsce w naszym zestawieniu.
Nie zabrakło też wyróżnień dla konkretnych nazwisk. 5. miejsce zajmuje prof. Krzysztof Simon. Bezkompromisowy, szczery do bólu, jeden z najbardziej zaangażowanych w walkę z pandemią lekarzy w Polsce.
Na 18. miejscu uplasował się dr Paweł Grzesiowski. Odkąd wybuchła pandemia stał się niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie wirusologii. Bez znieczulenia wytyka błędy w przygotowaniach polskiego systemu ochrony zdrowia.
Szóste miejsce przypadło Jarosławowi Pinkasowi, Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu. Czy tego chciał, czy nie, to on stał się głównym dowodzącym walki z pandemią koronawirusa w Polsce. To w nadzorowanych przez niego Powiatowych Stacjach Sanitarno – Epidemiologicznych ważą się losy Polaków, którzy mieli mieć styczność z wirusem. Sanepid decyduje o tym, kogo wysłać na kwarantannę, pobiera wymazy i wyłapuje nowe ogniska choroby.
Dziewiąte miejsce zajął Adam Niedzielski, nowy minister zdrowia, który w przeciwieństwie do poprzednika przestał owijać w bawełnę i bez znieczulenia mówi, że grozi nam po kilkadziesiąt tysięcy przypadków nowych zakażeń dziennie. Resort przejął w trudnym momencie tuż przed drugą falą epidemii. Próbuje skupiać ekspertów o różnych poglądach, nie boi się podejmować decyzji. Bez względu na to, czy jesteśmy za PiS, czy nie, wypada mu kibicować.
Spośród polityków najwyżej, bo już na drugim miejscu uplasował się Jarosław Kaczyński. Nie ma się co oszukiwać. To najbardziej wpływowy polityk w Polsce. Nie dość, że jest niekwestionowanym liderem na prawicy i bez jego aprobaty nie może zostać podjęta żadna decyzja w rządzie, to jeszcze niecały miesiąc temu sam mianował się wicepremierem.
Za nim, na trzecim miejscu Mateusz Morawiecki, a potem Daniel Obajtek, czyli najpotężniejszy człowiek państwowego biznesu. W 2018 roku został prezesem Orlenu i od tamtej pory powiększa swój stan posiadania. Wchłonął Energę, finalizuje przejęcie Lotosu, chce dołączyć PGNiG i stanąć na czele gigantycznego multienergetycznego koncernu.
Z opozycji, najwyżej, bo na 11. miejscu uplasował się Rafał Trzaskowski. Jest też Donald Tusk (17. miejsce) czy Borys Budka (45.). Pierwszą dziesiątkę zamyka Olga Tokarczuk, która w zeszłym roku była w naszym rankingu drugą najbardziej wpływową osobą w kraju. Kto jeszcze pojawia się wśród 50 najbardziej wpływowych osób w Polsce? Są duchowni, pisarze, piosenkarze, sportowcy, reżyserzy. Internetowych influencerów nie ma, bo akurat oni w trudnym dla wszystkich czasie nie mieli Polakom nic do powiedzenia.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.