Pomorze. Nie żyje rodzeństwo zakażone koronawirusem. Mieli 19 i 25 lat
19-letnia Wiktoria zmarła we wtorek 27 października, jej starszy brat zmarł kolejnego dnia – czytamy. Ibytow.pl podaje, że młoda kobieta była osobą niepełnosprawną, podopieczną Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Bytowie.
W ostatnim czasie nie uczęszczała jednak na zajęcia, ponieważ, jak czytamy, od 19 października przebywała w swoim rodzinnym domu. Gdy jej stan zdrowia się pogorszył, nastolatka trafiła do szpitala. Nie udało się jednak uratować jej życia. Dzień później stan zdrowia starszego brata dziewczyny uległ drastycznemu pogorszeniu. 25-letni Wojtek zmarł w nocy ze środy na czwartek – informuje serwis.
Beata Mazurek: Ten dramat powinien wzbudzić refleksję wśród młodych Polaków
Rodzinną tragedię na Pomorzu skomentowała na Twitterze europosłanka PiS Beata Mazurek. „Ten dramat powinien wzbudzić refleksję wśród młodych Polaków” – napisała.
Komentujący nie odebrali słów europosłanki najlepiej, zarzucając jej wykorzystywanie informacji o śmierci młodych ludzi do podprogowego skrytykowania odbywających się w całej Polsce strajków.
Przypomnijmy, że strajki rozpoczęły się 22 października po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. TK zdecydował, że aborcja taka nie jest zgodna z Konstytucją. Aborcji eugenicznej dokonuje się wtedy, gdy płód ma ciężkie i nieodwracalne wady genetyczne.