Papież Franciszek o związkach partnerskich. Watykan wyjaśnia, co miał na myśli
Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej poprosił przedstawicieli papieskich w poszczególnych krajach podzielenie się z biskupami kilkoma wyjaśnieniami dotyczącymi komentarzy na temat słów papieża Franciszka o związkach partnerskich. Podkreślono, że wypowiedź Ojca Świętego nie odnosiła się do rozumienia charakteru małżeństwa w doktrynie katolickiej, a do przepisów prawa. Jednocześnie Watykan zaznaczył, że w wywiadze, którego fragmenty wyemitowano w filmie Jewgienija Afiniejewskiego wykorzystano wypowiedzi na temat dwóch różnych kwestii: związków partnerskich w rozumieniu argentyńskiej ustawy o małżeństwach osób tej samej płci z 2010 roku, której sprzeciwiał się ówczesny arcybiskup Buenos Aires, Jorge Mario Bergoglio; a także wykluczania dzieci przez rodziny ze względu na ich orientację seksualną, co zdaniem Watykanu nie powinno mieć miejsca.
Jednocześnie Watykan stwierdził, że wyrażenie „convivencia civil” najbardziej odpowiada polskiemu sformułowaniu „wspólnego pożycia” a nie odnosi się wprost do związków partnerskich. Watykan tłumaczy, że słowa papieża Franciszka można tłumaczyć w ten sposób, że osoby homoseksualne są dziećmi Boga i mają prawo do bycia w rodzinie, ponieważ nikogo nie można z rodziny wyrzucić. To, nad czym powinno się pracować to dokument prawny dotyczący pożycia cywilnego, ponieważ te osoby mają prawo do ochrony
Papież Franciszek o związkach partnerskich
Dokument „Francesco”, którego premiera odbyła się w Rzymie w środę 21 października, to kronika siedmioletniego pontyfikatu papieża, który stał się następcą świętego Piotra po abdykacji Benedykta XVI. W filmie został przedstawiony stosunek papieża do palących problemów społecznych XXI wieku, a także związanych z posługą duszpasterską. W dokumencie papież zaprezentował także swoje stanowisko w sprawie stworzenia możliwości wstępowania w związki partnerskie przez osoby tej samej płci. – Homoseksualiści mają prawo być częścią rodziny – stwierdził jednoznacznie Franciszek. – Są dziećmi Bożymi i mają prawo do rodziny. Nikt nie powinien być z tego powodu odtrącany – kontynuował.