Budżet UE powiązany z praworządnością. „Mamy biały dym i przełom w rozmowach”
Już w lipcu państwa członkowskie porozumiały się na temat funduszu odbudowy gospodarki oraz budżetu UE na lata 2021-2027. Na ten pierwszy mają zostać przeznaczone środki w wysokości ponad 750 miliardów euro. Z kolei wartość unijnego budżetu wyniesie ponad bilion euro. Początkowo mówiono, że do Polski trai nawet 160 mln euro – 94 mln to miały być środki przyznane w ramach budżetu, natomiast pozostałe ponad 65 z tzw. unijnego Planu Marshalla.
Jak się jednak okazuje, kwota ta może być mniejsza. – Trudno będzie Polsce negocjować z takiego punktu widzenia, że my jako państwo – w cudzysłowie – "praworządne", nie chcemy tego powiązania. Ale właściwie, dlaczego byśmy tego nie chcieli? Bo mamy problem z praworządnością. I argumentacja się zamyka – mówił Artur Nowak-Far, były wiceszef MSZ.
Budżet UE a praworządność
Wbrew wcześniejszym sugestiom, możliwość powiązania wypłaty środków z budżetu UE z praworządnością jest coraz bardziej realna. W czwartek 5 listopada Sebastian Fischer, rzecznik niemieckiej prezydencji w Unii Europejskiej przekazał, że przedstawiciele PE i państw członkowskich UE zawarli wstępne porozumienie w sprawie mechanizmu dotyczącego warunkowości i praworządności w unijnym budżecie. Wstępne porozumienie to ważny krok naprzód dla Unii Europejskiej i najważniejszy kamień milowy w toczących się negocjacjach w sprawie pakietu unijnego budżetu. Następny krok: Parlament Europejski i Rada UE muszą finalnie zatwierdzić porozumienie – podkreślił Fischer.
– To ważny kamień milowy w naszych staraniach o sfinalizowanie kolejnego długoterminowego budżetu UE i pakietu naprawczego. Nowy mechanizm warunkowości wzmocni ochronę budżetu UE w przypadku, gdy naruszenie zasad praworządności prowadzi do niewłaściwego wykorzystania funduszy UE – dodał niemiecki ambasador przy UE Michael Clauss.
Co zawiera porozumienie?
Główny negocjator porozumienia ze strony PE Petri Sarvamaa przekazał, że w porozumieniu zapewniono, iż wykorzystanie unijnych środków będzie zależne od przestrzegania zasad praworządności i posiadania niezależnego sądownictwa. Ponadto, UE będzie mogła wstrzymać wypłatę środków finansowych, jeśli dojdzie do złamania zasad praworządności bądź unijne instytucje będą miały dowód na to, że finanse UE są zagrożone.