Tragedia w Łodzi. 57-latka wyszła z psem na spacer. Jej ciało znaleziono w parku
Jak podaje rozgłośnia, do zdarzenia doszło w parku przy ul. Lubelskiej w Łodzi. Ciało 57-letniej kobiety było przysypane stertą liści. W piątek wieczorem kobieta wyszła na spacer z psem. Kiedy długo nie wracała, zaniepokojony mąż zaczął jej szukać.
Jak relacjonuje RMFM, poszukiwania na własną rękę nie przynosiły jednak rezultatu, dlatego mężczyzna zgłosił zaginięcie żony na policję. Finał poszukiwań nie przyniósł radosnego zakończenia. Ciało kobiety odnaleziono w nocy w miejskim parku. Zdaniem śledczych, podaje RMF FM, doszło do zabójstwa.
Śledczy sprawdzą miejski monitoring
Wcześniej, w piątek wieczorem, błąkającego się po okolicy psa znalazły przypadkowe osoby. Po czipie znaleziono właściciela. Kiedy znalazcy przyszli oddać zwierzę, poszukiwania jego właścicielki już trwały – czytamy.
Sprawę badają policja i prokuratura, które ustalają okoliczności, w jakich mogło dojść do morderstwa. Jak podaje RMF FM, wskazówek może dostarczyć monitoring miejski niedaleko parku, w którym znaleziono ofiarę. Policja zamieściła na Facebooku komunikat, w którym prosi o kontakt wszystkie osoby, które w piątek wieczorem mogły widzieć spacerującą kobietę.