Brudziński krytykuje o. Rydzyka. „Wstyd mi, że takie słowa padły podczas Eucharystii”
Duże emocje wywołały słowa o. Tadeusza Rydzyka. W trakcie sobotnich urodzin Radia Maryja w Toruniu redemptorysta nazwał bpa Edwarda Janiaka, który miał tuszować sprawy pedofilskie, „męczennikiem”. Założyciel toruńskiej rozgłośni, którego słuchali m.in. zgromadzeni w zatłoczonym kościele politycy, bagatelizował też przestępstwa duchownych, mówiąc: „Że ksiądz zgrzeszył... A kto nie ma pokus?”
Brudziński o słowach Rydzyka
O twierdzenia o. Tadeusza Rydzyka spytał Joachima Brudzińskiego dziennikarz „Rzeczpospolitej” Jacek Nizinkiewicz. Wymiana zdań odbyła się na marginesie dyskusji o planach przejęcia grupy Polska Press przez Orlen.
Wstyd mi, że takie słowa padły podczas Eucharystii na antenie radia, które bardzo cenię – odparł europoseł PiS.
Joachim Brudziński wyjaśnił, że ceni Radio Maryja za modlitwy, takiej jak godzinki, różaniec czy Koronka do Bożego Miłosierdzia, a także „za możliwość wspólnej modlitwy liturgią godzin, za ciekawe audycje dla dzieci i młodzieży”. Nie odniósł się do działalności publicystycznej i informacyjnej toruńskiej rozgłośni.
Kościelne echa słów o. Rydzyka
Krytykowane przez świeckich przedstawicieli społeczeństwa słowa o. Tadeusza Rydzyka wywołały reakcje także w Kościele. Wypowiedź swojego przedstawiciela skomentowali redemptoryści, a zarządzający diecezją kaliską (przed rezygnacją kierował nią bp Janiak – red.) abp Grzegorz Ryś przeprosił osoby dotknięte słowami Tadeusza Rydzyka. „Fakty” TVN ustaliły, że wyjaśnień po tej wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka domaga się prymas Polski Wojciech Polak. Duchowny – wynika z wiedzy dziennikarzy – poprosił listownie o wyjaśnienia prowincjonała redemptorystów.