Polska i Węgry zaakceptowały niemiecką propozycje ws. budżetu UE? Rzecznik rządu komentuje

Dodano:
Viktor Orban i Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Ireneusz Plucinski
Jak informuje Agencja Reutera powołując się na źródła w polskim rządzie Polska i Węgry miały zaakceptować niemiecką propozycję w sprawie budżetu UE. – Są różne propozycje na stole – przyznał rzecznik polskiego rządu Piotr Müller podkreślając, że negocjacje jeszcze się nie zakończyły.

Agencja Reutera poinformowała w środę 9 grudnia, że Polska i Węgry wstępnie przyjęły propozycję budżetu UE przedstawiona przez niemiecką prezydencję i oczekują teraz na dalsze zatwierdzenie jej przez Holandię i inne państwa członkowskie. Źródłem tej informacji ma być ważny urzędnik z polskiego rządu.

– Zgadzamy się wstępnie, ale istnieje pewna presja... celem jest, aby zrobić to przed szczytem UE (w czwartek) - powiedział rozmówca Reutersa, zastrzegając anonimowość

Müller: W tej chwili jeszcze porozumienia nie ma 

Doniesienia Reutera skomentował w rozmowie z TVN24 rzecznik rządu Piotr Müller – W tej chwili jest wspólna strategia negocjacyjna Polski i Węgier, która została wczoraj ustalona. Natomiast w tej chwili jeszcze porozumienia w zakresie negocjacji budżetowych nie ma. Cały czas negocjacje trwają a zakończą się na posiedzeniu Rady Europejskiej, bo to Rada Europejska jest gronem, w którym takie porozumienie można ustalić – podkreslał.

Müller był dopytywany, czy polska zgodziła się na niemiecką propozycję porozumienia. – Są różne propozycje na stole – przyznał rzecznik rządu. – Ja kuluarów negocjacji nie będę zdradzał. Mam nadzieję, że zakończą się one na posiedzeniu Rady Europejskiej, ale warunkiem takiego dobrego zakończenie jest uwzględnienie postulatów, które przedstawiamy –dodał.

Czy to oznacza, ze weto jest cały czas „na stole”? – Na stole cały czas jest możliwe porozumienie. Tak na to patrzmy. Weto nigdy nie było środkiem samym w sobie – zapewniał Müller. – Liczymy na to, że porozumienie zostanie wypracowane na posiedzeniu Rady – stwierdził.

Źródło: Reuters / TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...