Policjant zastrzelił 25-latka, który złamał godzinę policyjną. Wielki protest w Albanii
Przypomnijmy, że jednym ze środków wspomagających walkę z pandemią koronawirusa w Albanii jest wprowadzona w tym kraju godzina policyjna. We wtorek 8 grudnia – informuje m.in. Reuters – 25-letni mieszkaniec stolicy kraju – Tirany – przebywał w trakcie godziny policyjnej poza domem. Wezwany przez policjantów do zatrzymania się, miał zacząć uciekać.
W wyniku całej sytuacji, policjant śmiertelnie postrzelił mężczyznę. Początkowo tłumaczono, że funkcjonariusz użył broni, ponieważ myślał, że 25-latek także ma broń. Jak się później okazało, młody mężczyzna nie miał przy sobie żadnego niebezpiecznego narzędzia. Nie ma jednak informacji, jaki przedmiot wydał się policjantowi bronią – opisuje sytuację Reuters. Wiadomo jedynie, że w sprawie wszczęto dochodzenie.
Gwałtowne protesty
Jak czytamy m.in. w „The Sydney Morning Herald”, w środę w Tiranie zebrał się tłum protestujących, którzy sprzeciwiają się brutalności policji, a także żądają dymisji szefa MSW. Media relacjonują, że demonstranci przeszli pprzed siedzibę MSW, gdzie wznosili antyrządowe hasła. Doszło także do podpalenia wielkiej choinki, obrzucania ministerstwa kamieniami, a także gwałtownych starć z policją.
Funkcjonariusze otoczyli protestujących kordonem, użyli również gazu łzawiącego. Reuters donosi, że w wyniku starć ucierpiało kilka osób.