Prezydent Andrzej Duda o 13 grudnia: Dzień zdmuchnięcia snów o wolności

Dodano:
Andrzej Duda Źródło: Prezydent.pl / Andrzej Smirnow
– To był dzień straszliwej tragedii, przerwania czasu pierwszej „Solidarności”, zdmuchnięcia snów o wolności na długi czas, na prawie 10 lat – mówił w niedzielę Andrzej Duda. Prezydent wziął udział w akcji „Światło Wolności”.

Prezydent w 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego zapalił „Światło Wolności” przed Krzyżem Papieskim na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Miejsce – o czym mówił prezydent – jest nieprzypadkowe, bo krzyż postawiono w miejscu, w którym Jan Paweł II 2 czerwca 1979 roku odprawił mszę świętą.

To podczas tej mszy padły słowa: – Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi.

Prezydent zapala „Światło Wolności”. Andrzej Duda o 13 grudnia

Prezydent Andrzej Duda tak mówił o wydarzeniach z 13 grudnia 1981 roku:

– To był dzień straszliwej tragedii, przerwania czasu pierwszej „Solidarności”, zdmuchnięcia snów o wolności na długi czas, na prawie 10 lat – do 1989 roku. To dzięki determinacji, która wtedy miała zostać przerwana, ale której nigdy nie udało się w Polakach zadeptać, potem udało nam się tę wolność rzeczywiście odzyskać w 1989 roku i to w pokojowy sposób.

wziął udział – zapalając świecę – w kampanii IPN „Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności”. Dlatego też w oknie Pałacu Prezydenckiego zapalono świecę, a na fasadzie budynku wyświetlono grafikę przedstawiającą świecę oraz napis: „13 grudnia; Ofiarom Stanu Wojennego; Zapal Światło Wolności”.

Zapalanie świecy to gest nawiązujący do akcji z 24 grudnia 1981 roku, gdy w Wigilię całe rzesze ludzi zapalały świeczki w oknach na znak solidarności z Polakami.

Źródło: Prezydent.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...