Sąd uwzględnił zażalenie Giertycha. Chodzi o przeszukanie kancelarii

Dodano:
Roman Giertych Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Na początku grudnia sąd uchylił środki zapobiegawcze zastosowane wobec Romana Giertycha, a sprawa ma swój ciąg dalszy. Wymiar sprawiedliwości uwzględnił zażalenie adwokata, który domagał się zwrotu zarekwirowanych podczas przeszukania sprzętów i dokumentów.

„Sąd w Poznaniu przed chwilą uwzględnił zażalenie na przeszukanie mojej kancelarii i nakazał natychmiastowy zwrot wszystkich komputerów i dokumentów. Czekamy jeszcze na przyszłoroczną pewnie decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie dot. dokumentów objętych tajemnicą adwokacką zabranych z domu” – przekazał na  Roman Giertych.

Adwokat w kolejnym wpisie wyjaśnił, że wspomniana decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie leżała w zakresie obowiązków sędziego Igora Tulei, „ale go nielegalnie zawieszono”.

Roman Giertych zatrzymany. O co oskarżano adwokata?

Przypomnijmy, że 15 października CBA zatrzymało 12 osób – w tym adwokata Romana Giertycha i biznesmena Ryszarda Krauzego. Prokuratura twierdzi, że grupa ta działała za szkodę dwóch spółek: Polnord i Prokom i wyprowadziła środki na kwotę 92 mln. zł. Prokuratura zawnioskowała także o areszt dla pięciu podejrzanych, jednak sąd w Poznaniu nie przychylił się do tej prośby. Ponadto, sędzia wstrzymał decyzję o wykonaniu postanowienia o zastosowaniu środków zapobiegawczych wobec Giertycha i tym samym mógł on wrócić do zawodu adwokata.

Z kolei na początku grudnia obrońca Giertycha Jakub Wende poinformował że Sąd Rejonowy w Poznaniu uchylił środki zapobiegawcze zastosowane wobec niego przez prokuraturę. Mecenas dodał, że sąd w całości podzielił argumentację obrońców adwokata i stwierdził, że prokuratura nie uprawdopodobniła popełnienia zarzucanego mu czynu. W ocenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu decyzja sądu o uchyleniu środków zapobiegawczych wobec Romana Giertycha jest zagrożeniem dla prawidłowego toku i efektów postępowania.

Źródło: WPROST.pl / Twitter
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...