Zaprzysiężenie prezydenta USA. Kto weźmie, a kto nie weźmie udziału w inauguracji Joe Bidena?

Równo w południe w środę 20 stycznia (o 18 czasu polskiego) w Waszyngtonie odbędzie się oficjalne zaprzysiężenie 46. Prezydenta USA Joe Bidena. Ze względu na epidemię i obawy po ataku na Kapitol z 6 stycznia, inauguracja nowego prezydenta będzie inna niż zwykle. Na ulicach nie będzie tłumów Amerykanów, a bezpieczeństwo uroczystości ma zapewnić ok. 25 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej.

Kto weźmie udział w zaprzysiężeniu Joe Bidena?

Tradycyjnie wśród zaproszonych na inaugurację gości znajduje się większość członków Kongresu, Sądu Najwyższego oraz byli prezydenci oraz wiceprezydenci. Wyjątkowo, kongresmeni mogą zaprosić wyłącznie jednego dodatkowego gościa na uroczystość, co znacznie ogranicza liczbę dodatkowych osób, które pojawią się na ceremonii.

Z byłych prezydentów obecni będą Bill Clinton, George W. Bush i Barack Obama. Wiadomo też, że na inauguracji, prawdopodobnie ze względu na stan zdrowia, nie pojawi się najstarszy żyjący były prezydent – 96-letni Jimmy Carter. Carter nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu po raz pierwszy od 1977 roku.

W ceremonii weźmie też udział ustępujący wiceprezydent Mike Pence i republikańscy liderzy Kongresu.

Trump nie weźmie udziału w inauguracji Joe Bidena

W zaprzysiężeniu prezydenta Bidena nie weźmie z kolei udziału ustępujący prezydent Donald Trump. Jest on dopiero czwartym prezydentem w historii USA, który nie weźmie udziału w inauguracji swojego następcy.

Ostatni raz sytuacja, w której ustępujący prezydent nie pojawił się na inauguracji następcy zdarzyła się ponad 150 lat temu, kiedy Andrew Johnson nie pojawił się na zaprzysiężeniu prezydenta Ulyssesa Granta, gdyż ten ostatni wbrew tradycji nie zaprosił go do powozu, którym zmierzał na Kapitol.