Boris Johnson przyjął szczepionkę. Premierowi podano preparat AstraZeneca
56-letni polityk został zaszczepiony w szpitalu św. Tomasza w Londynie, w którym w minionym roku leczono go z powodu zakażenia koronawirusem. Boris Johnson w rozmowie z dziennikarzami zapewnił, że sam proces był bezbolesny.
Kontrowersje wokół szczepionki AstraZeneca
W ostatnim czasie wokół szczepionki brytyjsko-szwedzkiego koncernu pojawiły się kontrowersje w związku z doniesieniami o wystąpieniu zakrzepów u osób, którym ją podano. W czwartek Europejska Agencja Leków ponowiła ocenę, że szczepionka jest bezpieczna i może być dalej stosowana. Jednocześnie dyrektor EMA Emer Cooke zapowiedziała, że Agencja zamierza nadal badać doniesienia dotyczące związku między zakrzepami krwi a tym preparatem.
Po decyzji Europejskiej Agencji Leków Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Holandia, Litwa, Łotwa, Cypr i Bułgaria ogłosiły wznowienie szczepień AstraZenecą. Preparat mają przyjąć prominentni politycy. Poza Johnsonem są to m.in. premier Francji Jean Castex, prezydent Litwy Gitanas Nauseda, premier tego kraju Ingrida Szimonyte oraz szefowa parlamentu Viktorija Czmilyte-Nielsen.
Oświadczenie AstraZeneki – czy szczepionka jest bezpieczna?
Firma AstraZeneca wydała oświadczenie po decyzji EMA. Przedstawiciele koncernu podkreślili, że przyjęli z zadowoleniem wnioski europejskich organów regulacyjnych w sprawie bezpieczeństwa szczepionki. „Bezpieczeństwo szczepionek jest najważniejsze i cieszymy się z decyzji organów regulacyjnych, które potwierdzają korzyści płynące ze stosowania naszej szczepionki w powstrzymaniu pandemii. AstraZeneca będzie nadal ściśle współpracować z władzami medycznymi” – napisano w komunikacie firmy farmaceutycznej.