Prezes PiS: Będą nam przeszkadzać, rzucać w nas kamieniami
W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o poważnych różnicach między koalicjantami Zjednoczonej Prawicy. Solidarna Polska otwarcie mówi, że nie poprze Funduszu Odbudowy. Kilka dni temu „Wiadomości TVP” zaatakowały Pawła Borysa, co zostało odczytane jako osobisty atak Jacka Kurskiego w kierunku Mateusza Morawieckiego. Media donosiły również o przewrocie w Porozumieniu i sporami między Adamem Bielanem oraz Jarosławem Gowinem.
Kaczyński: W koalicji są różnice zdań, ale...
W trakcie wirtualnego spotkania Klubów „Gazety Polskiej”, kwestię relacji między koalicjantami skomentował Jarosław Kaczyński. – Jesteśmy nastawieni, że koalicja rządowa przetrwa. Bez względu na wybuchy emocjonalne i ambicjonalne. Nie ma polityki bez trudności – ocenił prezes PiS. – W koalicji są różnice zdań, ale od tego jest jej kierownictwo, aby pewne sprawy łagodzić. Jesteśmy nastawieni, by obecna kadencja rządów Zjednoczonej Prawicy trwała do jesieni 2023 r., do konstytucyjnego terminu wyborów – zapewniał wicepremier.
– Będą nam przeszkadzać, rzucać w nas kamieniami. Nasza droga zawsze będzie drogą pod górę, krętą i trudną, będą nas próbować z tej drogi spychać – stwierdził Jarosław Kaczyński mówiąc o politycznych przeciwnikach partii rządzącej. – Ale my jesteśmy zdeterminowani, by dokończyć kadencję. Widzimy możliwość w tej kadencji doprowadzenia do wielu bardzo poważnych i pozytywnych zmian. Nasza formacja polityczna chce obronić w Polsce demokrację, praworządność we właściwym tego słowa znaczeniu, prawa obywatelskie, ale także zdrowy rozsądek i tradycję – zadeklarował prezes PiS.