„Gwałci pan naukę, nie wstyd panu”. Katarzyna Lubnauer wytyka błędy w wyliczeniach Adama Niedzielskiego
Wieczorem w niedzielę 11 kwietnia minister zdrowia Adam Niedzielski zamieścił na Twitterze grafikę z informacjami na temat tego, ile razy wystąpiło zakażenie koronawirusem u osób, które już się zaszczepiły. Niedzielski opatrzył grafikę takim komentarzem:
Do tej pory w grupie ponad 5,5 mln zaszczepionych jedynie 51 tys. osób wykazało dodatni wynik testu na COVID-19, czyli 0,9%. Ponad połowa tych zakażeń nastąpiła w okresie do 14 dni po pierwszej dawce. Oznacza to w uproszczeniu, że poziom ochrony przekracza 99%.
Takie postawienie sprawy, „w uproszczeniu”, sprawiło, że zareagowała posłanka klubu KO, polityk Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.
Lubnauer o wyliczeniach Niedzielskiego: Gwałt na nauce, minister zadaje cierpienie rozumowi
Lubnauer obruszyła się na sposób przedstawienia statystyki przez ministra (posłanka to doktor nauk matematycznych) i tak opisywała doniesienia Niedzielskiego:
Pan minister zadaje cierpienie rozumowi; Tak się dokonuje gwałtu na statystyce ze szczególnym okrucieństwem. Na rozumie też; Gwałci pan naukę, nie wstyd panu.
O co właściwie chodzi Lubnauer? Otóż „uproszczone” wyliczenia ministra są niebywale niedokładne. Niedzielski „policzył”, że skoro 5,5 mln osób zostało zaszczepionych, a tylko 51 tys., to skuteczność szczepionki przekracza 99 proc. Tyle tylko, że w wyliczeniach ministra jest jedno błędne założenie: uznał, że 5,5 mln z tych osób było wyeksponowanych na zakażenie koronawirusem, a tak nie jest.
Żeby lepiej oddać te dane, należałoby np. zbadać też 5,5 mln osób, ale niezaszczepionych i dopiero w porównaniu do tych wyliczeń można byłoby oszacować skuteczność szczepionek.