Rzecznik KE zaniepokojony wyrokiem TK. „Nasze stanowisko jest jasne”
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Adam Bodnar nie może dalej pełnić obowiązków RPO. Rzecznik KE Christian Wigand przyznał cytowany przez Radio Zet na Twitterze, że „Komisja Europejska z uwagą i niepokojem śledzi wydarzenia związane z Rzecznikiem Praw Obywatelskich w Polsce”. – Nasze ogólne obawy związane z rozwojem praworządności w Polsce są dobrze znane i nadal będziemy je rozwiązywać za pomocą dostępnych nam środków – stwierdził.
Rzecznik KE ws. RPO: Trzeba zachować niezależność
Wigand dodał, że stanowisko KE w tej sprawie jest jasne. – Niezwykle ważne jest, aby ta instytucja, broniąca praw obywateli i odgrywająca ważną rolę strażnika praworządności, zachowała niezależność, aby jej działalność nie była utrudniana i aby jej skuteczne działanie było zapewnione – powiedział rzecznik unijnej instytucji cytowany przez agencję Reutera.
Następca Bodnara. Kiedy poznamy nowego RPO?
Trybunał Konstytucyjny na wniosek posłów PiS zbadał 15 kwietnia ustawę o RPO. Według TK przepis, który pozwala działać Rzecznikowi Praw Obywatelskich po upływie jego kadencji, jeśli nie został wybrany jego następca, jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Przepis straci swoją moc po upływie trzech miesięcy od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Bodnar uznał, że Trybunał wyszedł poza granice wniosku złożonego przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.
P.o. Rzecznika Praw Obywatelskich wskazał, że parlament musi wybrać nowego RPO zgodnie z Konstytucją, albo uchwalić nową ustawę o RPO. Kadencja Bodnara formalnie wygasła we wrześniu 2020 r., ale Sejm i Senat kilkukrotnie nie mogli porozumieć się ws. zastępcy. Stąd Bodnar nadal sprawował swoją funkcję, bo w ustawie o RPO widniał zapis, że „dotychczasowy Rzecznik pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego Rzecznika”.