Macierewicz o publikacji raportu końcowego ws. Smoleńska: Nie widzę możliwości wyznaczenia terminu

Dodano:
Antoni Macierewicz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Antoni Macierewicz nie potrafił wskazać, kiedy dojdzie do zatwierdzenia raportu podkomisji smoleńskiej. Jak jednak zapewniał, taki dokument jest i wymaga tylko „prac edytorskich”.

We wtorek 27 kwietnia sejmowa komisja obrony zajmowała się dotychczasowymi dokonaniami podkomisji smoleńskiej, którą kieruje Antoni Macierewicz. W 11. ponownie nie przedstawiono „końcowego raportu” prac jego zespołu, a w mediach emitowano jedynie „filmowy raport”, który Macierewicz przedstawiał komisji jeszcze latem 2020 roku, rozszerzony o kilka detali.

Posłowie komisji obrony narodowej domagali się od byłego szefa MON informacji, kiedy w takim razie raport końcowy ujrzy światło dzienne.

Macierewicz do posłów: Raport jest, nie widzę możliwości wyznaczania terminu

w odpowiedzi na pytania posłów wielokrotnie zaznaczał, że raport końcowy podkomisji nie jest zatwierdzony przez jej członków.

– Została zatwierdzona filmowa wersja raportu, a nie wersja pisemna, ostateczna wersja – mówił polityk, dodając:

– Raport oczywiście jest (...). Powtarzam jeszcze raz, ja nie widzę możliwości wyznaczania terminu (zatwierdzenia raportu końcowego – red.). Prace nad nim mają już charakter edytorski.

Wersja podkomisji smoleńskiej na temat katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku jest następująca: w Tu-154M miało dojść do wybuchów, m.in. na skrzydle, jeszcze przed uderzeniem samolotu w ziemię. Nie ma jednak żadnego potwierdzenia, że taka teoria jest prawdziwa, a dotychczas obowiązującym raportem na temat katastrofy smoleńskiej był raport tzw. komisji Millera.

Jak twierdzi Antoni Macierewicz, raport komisji Millera został „unieważniony” w 2018 roku, choć są wątpliwości prawne, czy taki dokument można w ogóle unieważnić.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...