Tłum tańczył do „Macareny” na Krupówkach. „Policja po prostu przejechała”
Polacy i Polki tłumnie ruszyli na majówkę, choć pogoda nie do końca sprzyja spędzaniu czasu na zewnątrz. Media rozpisują się natomiast o „oblężeniu”, które napotkało Zakopane. „Tygodnik Podhalański” zamieścił nawet nagranie z Krupówek w trakcie majówki.
Zakopane. Na Krupówkach zabawa i tańce
Choć z powodu pandemii COVID-19 nadal zamknięte są restauracje czy kluby, turyści tłumnie pojawili się na Krupówkach w Zakopanem. Zebrało się tam kilkadziesiąt osób i tańczyło w rytm muzyki, nie przestrzegając zasad dystansu społecznego, widać było też osoby bez zakrytych twarzy i nosa. Po krótkich pląsach w rytm hitu „Macarena”, na miejscu zjawiły się dwa patrole policji.
Gdy na miejscu pojawiają się samochody policyjne, tłum zaczyna się rozchodzić, a sam film urywa się właśnie w momencie, gdy dojeżdżają radiowozy.
Czytelniczka „Tygodnika Podhalańskiego” mówiła później w rozmowie z gazetą: – Żałuję, że wyłączyłam komórkę w momencie, gdy nadjechała policja. Bo nic się nie stało, nie zareagowali na te roztańczone tłumy, po prostu przejechali w dół Krupówkami.