„Mówiąc Wprost”: Marian Banaś wyrasta na ikonę opozycji
Raport NIK. Marian Banaś dogadał się z rządem?
Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport w sprawie organizacji tzw. wyborów kopertowych. Konferencję prasową Marian Banaś zaczął od stwierdzenia: „NIK negatywnie oceniła proces przygotowania wyborów powszechnych zarządzonych na 10 maja 2020 roku”.
Chociaż niektórzy obserwatorzy polskiej sceny politycznej spodziewali się trzęsienia ziemi, to publikacja raportu niczego takiego nie spowodowała.
– Miał być mocny strzał, ale cała sytuacja trochę się rozmyła. Dziennikarze polityczni wskazują, że Marian Banaś gdzieś musiał się z rządem dogadać i póki co trzyma ich w szachu. I jak będzie chciał, to wtedy wyskoczy z jakimiś hakami – oceniła dziennikarka Joanna Miziołek w programie „Mówiąc Wprost”.
Robert Feluś zauważył jednak, jakie znaczenie dla polskiej sceny politycznej ma postać Mariana Banasia, który w ostatnim czasie jest na kursie kolizyjnym z rządem. – Marian Banaś wyrasta wręcz na ikonę opozycji – mówił redaktor naczelny „Wprost”.
Platforma Obywatelska. Czy Donald Tusk wróci do PO?
Sytuacja opozycji – a konkretniej Platformy Obywatelskiej – także była jednym z tematów w programie „Mówiąc Wprost”. W minionym tygodniu jeden z sondaży, przygotowany przez United Surveys, dawał PO zaledwie 12 proc. poparcia społecznego.
– Mój znajomy działacz Platformy Obywatelskiej mówi tak: „My gnijemy od środka. Zaczynamy przypominać historię samospełniającej się przepowiedni. Słupki tak pikują, że w partii jest jak na Titanicu. Jest oczekiwanie, że albo wyskoczy nowych trzech tenorów i powoła nową partię, albo wróci Donald Tusk i wszystko to jakoś zbierze” – wspomniał Robert Feluś.
– Pogłoski zakulisowe są takie, że Donald Tusk poważnie rozważa. Może też nie może patrzeć na taką gnijącą Platformę – przyznała Joanna Miziołek.
Koronawirus w Polsce. Mniej chętnych na szczepienia na COVID-19
Jednym z kolejnych tematów była sytuacja pandemiczna w kraju. Tym bardziej, że daje się obserwować zaskakującą tendencję.
– Przybywa punktów szczepień, w których jest pełna dostępność dawek, a ubywa chętnych do szczepienia się przeciw koronawirusowi. Jest to dla mnie bardzo zaskakujące. To jest wręcz wstyd, że nie chcemy się szczepić – powiedział Robert Feluś w programie „Mówiąc Wprost”.
Przytoczył także sytuację z jednego z polskich kościołów.
– W jednej z parafii ksiądz z ambony powiedział, że rozmawiał z lekarzem, który stwierdził, iż może lepiej się nie szczepić… Wierni wychodzą z mszy i mają w głowie przeświadczenie, że może faktycznie nie warto umawiać się na szczepienie – krytykował redaktor naczelny „Wprost”.
Cały odcinek programu „Mówiąc Wprost” można obejrzeć na YouTube na kanale „Wprost” – oraz na górze tej strony.Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.