„Zielona wyspa” PiS? Grafika z Polskiego Ładu przypomina hasło PO sprzed lat

Dodano:
Polska jako „zielona wyspa”. Konferencja Donalda Tuska w 2009 roku Źródło: Newspix.pl / Aleksander Majdanski
„Zielona Wyspa” to hasło Platformy Obywatelskiej, które promował Donald Tusk w czasie kryzysu finansowego z lat 2007-2009. Wydawać by się mogło, że to odległa przeszłość. Jednak grafika z Polskiego Ładu sugeruje, że i PiS podobnym przekazem chce trafić do Polaków.

Pod koniec 2009 roku Donald Tusk i Jacek Rostowski pokazywali zieloną Polskę na tle czerwonej, ogarniętej kryzysem Europy. W kolejnych latach ówczesny premier Donald Tusk odpowiadał na krytykę hasła płynąca m.in. ze strony Prawa i Sprawiedliwości i przekonywał, że „Polska była i jest zieloną wyspą”.

– Byliśmy i jesteśmy zieloną wyspą. Polska jest bezwzględnie, w każdym miejscu na świecie wskazywana jako jedyny dzisiaj optymistyczny w Europie przykład, jak sobie radzić z kryzysem –mówił Tusk w 2010 roku odnosząc się do pytań stawianych przez Beatę Szydło i Mariusza Błaszczaka

Historia lubi się powtarzać

Najwyraźniej tym razem to PiS chce przekonać Polaków, że pod względem gospodarczym Polska ponownie jest zieloną wyspą na tle pogrążonej w pandemicznym kryzysie Europy. Dobitnie świadczy o tym grafika zamieszczona na 51. stronie w programie Polski Ład, który z wielką pompą został przedstawiony w sobotę 15 maja.

Tak jak na sławnej konferencji PO sprzed lat, tak i teraz kolorystyka przedstawienia danych na mapie sugeruje, że Polska (tym razem wraz z Luksemburgiem) pozostała zieloną wyspą na morzu europejskiego kryzysu po pandemii COVID-19.

Polska jako „zielona wyspa” na mapie w Polskim Ładzie

Odpowiednio przedstawione dane

Za czasów PO, bycie przez Polskę „zieloną wyspą” miało wynikać z danych, które pokazywały, że w III kwartale 2009 roku Polska jako jedyna w Europie odnotowała wzrost PKB. Z kolei dane obecnie przedstawiane w programie Polski Ład pokazują, że tylko w Polsce i Luksemburgu (z krajów gdzie znane są dane) wzrost zatrudnienia w 2020 toku był większy niż 0,5 pkt procentowego.

Warto też zwrócić uwagę, że kraje, w których ten wzrost był od 0 do 0,5 pkt. proc. są już zaznaczone na różowo, co umożliwia stworzenie efektu „zielonej wyspy” wśród czytelników planu.

Samej mapce towarzyszy zaś hasło „Polska gospodarka radzi sobie z pandemią lepiej niż większość gospodarek w Europie”, mimo że w tym miejscu nie podano żadnych innych danych na ten temat oprócz wskaźników zmiany zatrudnienia.

Czy przekaz o „zielonej wyspie” po latach ma szansę ponownie przekonać Polaków do planów rządu i dać mu kolejną kadencję?

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...