Strzelanina podczas przyjęcia urodzinowego. Dwie osoby nie żyją
Do zdarzenia doszło we wtorek 18 maja tuż po północy w Oakland w Kalifornii. Z ustaleń policji wynika, że nieznani sprawcy otworzyli ogień do autobusu zjeżdżającego z autostrady. Mężczyźni mieli podążać za pojazdem i oddać kolejną serię strzałów, gdy bus zjechał na ulicę. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że wystrzelono co najmniej 70 pocisków. Autobusem podróżowały młode kobiety, które świętowały urodziny jednej z nich. Jak podaje stacja ABC, w wyniku strzelaniny dwie osoby zginęły – jedna na miejscu, a druga zmarła w szpitalu. Pięć kolejnych zostało ciężko rannych, a lekarze walczą obecnie o ich życie.
Policja: Fala przemocy w naszym mieście musi się jak najszybciej skończyć
LeRonne Armstrong z policji w Oakland powiedział dziennikarzom, że służbom nie udało się na razie ustalić ani tożsamości sprawców strzelaniny ani motywów ich działania. Dodał jednak, że wstępne hipotezy mówią, że atak nie był przypadkowy a policja zrobi wszystko, aby zatrzymać i surowo ukarać napastników. – Kiedy patrzę na młodą kobietę, która została ranna, przypominają mi się moje dzieci. Ta fala przemocy w naszym mieście musi się jak najszybciej skończyć. Kolejna noc zabawy zakończyła się tragedią – podkreślił. Zaledwie dwa dni wcześniej w innej strzelaninie w tym samym mieście zginęło dwóch młodych mężczyzn.