„Skoro nie ma dla nich kary śmierci”. Ziobro zapowiada zmiany po zabójstwie 18-latki
30 maja policja poinformowała, że zaginiona 24 maja 18-letnia Magda nie żyje. Nastolatka z miejscowości Świniec (woj. zachodniopomorskie) wyjechała z domu rodzinnego na skuterze do Sulikowa i był to ostatni ślad. Po odnalezieniu ciała policja zatrzymała domniemanego sprawcę zabójstwa Dawida J., 28-latka ukaranego w przeszłości za zgwałcenie i uduszenie koleżanki ze szkoły (miał wtedy 14 lat). Po wyjściu z poprawczaka J. usiłował zgwałcić kobietę – trafił wtedy na dwa lata do więzienia. Po odbyciu tej kary Dawid J. wrócił do Sulikowa, w którym mieszkał.
Zabójstwo 18-letniej Magdy. Dawid J. przyznał się do zbrodni
Dawid J. trafił do aresztu na trzy miesiące (sąd przychylił się do wniosku prokuratury). 28-latek przyznał się do zbrodni. – Podejrzany Dawid J. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podejrzany również nie wyjaśnił jaką motywacją się tu kierował dokonując tej zbrodni – stwierdził zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak podczas konferencji prasowej 30 maja.
Na briefingu głos zabierał także minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który komentował sprawę też na Twitterze. „Niech ta tragedia poruszy sumienia przeciwników zaostrzenia kar. Kary muszą być surowe, a nie tylko nieuchronne. Tylko długa izolacja w więzieniu chroni przed psychopatycznymi kryminalistami” – pisał.
Ziobro o dożywociu dla „zwyrodniałych morderców”. „Skoro nie ma dla nich kary śmierci”
Lider Solidarnej Polski powrócił do tematu także we wtorek 1 czerwca. Ponownie zatweetował, jednak w bardziej zdecydowanym tonie:
„Najbardziej zwyrodniali mordercy mogą liczyć na przedterminowe zwolnienie. Skoro nie ma dla nich kary śmierci, to musi być bezwzględne dożywocie. Mój projekt taką karę wprowadzi”.
To kolejny raz w ostatnim czasie, gdy Ziobro, a także przedstawiciele jego środowiska, mówią o zaostrzeniu kar dla przestępców. Po zabójstwie 11-latka z Katowic politycy Solidarnej Polski zapowiedzieli surowsze kary. Według ich projektu za zgwałcenie dziecka groziłaby kara 30 lat więzienia, a „najbardziej zaburzonym sprawcom” – dożywocie.
Ministerstwo Sprawiedliwości taki podsumowało te zmiany: „Dziś za zgwałcenie dziecka grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności, a jeżeli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem – od 5 do 15 lat. Projekt zmian radykalnie podwyższa tę karę. Gwałcicielowi dziecka grozić będzie od 5 do 30 lat więzienia. A jeśli następstwem gwałtu będzie śmierć dziecka – kara dożywotniego pozbawienia wolności”.