„Mówiąc Wprost”. Jarosław Kaczyński i Paweł Kukiz ustawili się w relacji uczeń-mistrz

Komisja Europejska wyraziła zgodę na szczepienie przeciwko COVID-19 osób w wieku 12-15 lat. Nastolatki mają otrzymać preparat Pfizera. Jednak chociaż polscy uczniowie – wbrew opiniom wielu ekspertów – powrócili do nauki stacjonarnej lub hybrydowej, to program masowych szczepień na razie ich nie obejmie.
Koronawirus. Szczepienia dzieci przeciw COVID-19
– Dziwi mnie to, że Ministerstwo Edukacji i minister Dworczyk nie potrafią przeprowadzić szczepień dzieci od 12 roku życia jeszcze przed wakacjami. Słyszymy, że już można za zgodą rodziców szczepić dwunastolatków, ale ta akcja będzie robiona w szkołach od września – zauważa redaktor naczelny „Wprost” Robert Feluś w programie „Mówiąc Wprost”.
– Pomysł w odniesieniu do terminu jest co najmniej średnio trafiony. Nie wiadomo przecież, co będzie we wrześniu: czy będzie w ogóle szkoła stacjonarna, czy nie będzie kolejnej fali pandemii. Teraz te dzieci siedzą w szkołach i generalnie się nudzą. Można byłoby je – za zgodą rodziców – zebrać, zaszczepić i w ten sposób zabezpieczone jechałyby na wakacje – postuluje Robert Feluś.
Paweł Kukiz i Jarosław Kaczyński: „uczeń i mistrz”
Z kolei dziennikarka „Wprost” Joanna Miziołek odniosła się do innego wydarzenia, które miało miejsce w minionych dniach. Chodzi o negocjacje Pawła Kukiza z Jarosławem Kaczyńskim.
– Paweł Kukiz jest zafascynowany Jarosławem Kaczyńskim. W wywiadzie dla „Wprost” prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił, że Kukiz będzie jego współpracownikiem. Oni ustawili się w takiej pozycji uczeń i mistrz. Uczniem oczywiście jest Paweł Kukiz, który chyba jest wpatrzony w Jarosława Kaczyńskiego jak w obrazek – mówi Joanna Miziołek.
Andrzej Duda i „ideologia LGBT”
Czerwiec to miesiąc dumy środowisk LGBT. Paradoksalnie – jak wspomina dziennikarka „Wprost” – dokładnie rok temu, w czerwcu 2020 roku, w kampanii wyborczej głównym tematem było LGBT. Temat wywołany przez sztabowców Andrzeja Dudy, został narzucony wszystkim. „Próbuje nam się wmówić, że to ludzie. A to jest po prostu ideologia” – mówił o osobach LGBT ówczesny kandydat na prezydenta podczas jednego ze spotkań wyborczych.
– To zaskakujące, że w czasie, kiedy szalała pandemia, głównym tematem dyskusji były właśnie osoby LGBT – mówi dziś Joanna Miziołek. Przypomniała także, że było to zagadnienie, które niekoniecznie odzwierciedlało realne poglądy Andrzeja Dudy.
– W późniejszym wywiadzie dla „Wprost” przyznał, że poważnie rozważyłby podpisanie ustawy o związkach partnerskich – wspomina dziennikarka.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.